Legendarny reżyser wraca do kina science fiction. Kiedy premiera?
Steven Spielberg rozpoczął przygotowania do nowego filmu. Niezatytułowany jeszcze projekt powstaje dla Universal Pictures i trafi do kin 15 maja 2026 roku. Jego fabuła jest trzymana w tajemnicy. Nieoficjalnie mówi się, że będzie on opowiadał o spotkaniu z pozaziemską cywilizacją.
Nad scenariuszem pracuje David Koepp, który wcześniej spotkał się ze Spielbergiem przy "Parku jurajskim", "Wojnie światów" oraz "Indianie Jonesie i Królestwie Kryształowej Czaszki". Spielberg jest pomysłodawcą fabuły.
Planowana data premiery sugeruje, że będzie to powrót reżysera do wysokobudżetowego kina skierowanego do szerokiego grona odbiorców. Poprzednie filmy Spielberga - "Fabelmanowie" i "West Side Story" - wchodziły do ogólnoświatowej dystrybucji kolejno w listopadzie i grudniu. Oba celowały w sezon nagród filmowych i zdobyły nominacje do Oscarów. "West Side Story" otrzymało także statuetkę za drugoplanową rolę Ariany DeBose.
Steven Spielberg jest jednym z najważniejszych i najwybitniejszych reżyserów w historii amerykańskiego kina. W czasie swej trwającej ponad pięć dekad kariery otrzymywał liczne wyróżnienia, w tym trzy Oscary. Z powodzeniem manewrował między kinem komercyjnym i autorskim. W jego filmografii znajdują się tak wybitne dzieła, jak "Szczęki", "Poszukiwacze zaginionej Arki", "Park jurajski", "Lista Schindlera", "Szeregowiec Ryan" i "Monachium". W 2026 roku będzie on obchodził swoje 80. urodziny.