Kto chce zniszczyć Oprah Winfrey?
Gwiazda amerykańskiej telewizji Oprah Winfrey padła ofiarą okropnego fake newsa. Po sieci rozniosła się informacja, że aresztowano ją za handel ludźmi w celach seksualnych i że rozpracowano wielką hollywoodzką szajkę trudniącą się tym procederem. Winfrey zdementowała te rewelacje.
Przez kilka godzin na Twitterze wielkie emocje budziła informacja jakoby Oprah Winfrey została aresztowana przez policję w swojej willi w Boca Raton na Florydzie. Powodem jej zatrzymania miało być to, że postawiono jej zarzuty handlu ludźmi w celach seksualnych. Po sieci krążyły też zdjęcia jej rzekomej willi, którą policja ogrodziła żółtą taśmą ostrzegawczą.
"To nie jest prawda. Nie było żadnego nalotu, nie zostałam aresztowana" - Winfrey na swoim twitterowym koncie dała odpór sensacyjnym plotkom. Dodała, że przebywa teraz w domu i stara się unikać kontaktów ze światem zewnętrznym, dając do zrozumienia, że zachowuje ostrożność w czasie epidemii koronawirusa. Złożyła też wszystkim życzenia bezpieczeństwa.