Reklama

Krzysztof Globisz laureatem Splendora Splendorów

Krzysztof Globisz - znakomity aktor teatralny, filmowy i radiowy - odebrał Nagrodę Splendora Splendorów - wyróżnienie przyznawane przez zespół artystyczny Teatru Polskiego Radia. Radio kochałem, kocham i zawsze będę kochał - powiedział laureat.

Krzysztof Globisz - znakomity aktor teatralny, filmowy i radiowy - odebrał Nagrodę Splendora Splendorów - wyróżnienie przyznawane przez zespół artystyczny Teatru Polskiego Radia. Radio kochałem, kocham i zawsze będę kochał - powiedział laureat.
Radio kochałem, kocham i zawsze będę kochał - przekonuje Krzysztof Globisz /Tricolors /East News

Podczas gali, która odbyła się w poniedziałek, 2 grudnia, w Studiu Koncertowym im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie uhonorowano również Wielkimi Splendorami aktorkę Katarzynę Dąbrowską i aktora Andrzeja Mastalerza. Wielki Splendor to nagroda Teatru Polskiego Radia przyznawana od 1988 r. - za wybitne kreacje w słuchowiskach oraz twórczy wkład na rzecz rozwoju i umacniania rangi radia artystycznego w Polsce.

Podczas ceremonii długą owacją na stojąco przyjęto Krzysztofa Globisza, który otrzymał nagrodę specjalną Splendor Splendorów - przyznawaną wybitnym postaciom kultury.

Reklama

"Dziękuję wam wszystkim... Radio kochałem" - powiedział aktor, który zmaga się z afazją - zaburzeniami mowy - po przejściu w 2014 r. udaru mózgu. Jego dalsze słowa odczytano z listu. "Radio kochałem, kocham i zawsze będę kochał" - podkreślił w nim Globisz, zaznaczając, że tej miłości nauczyła go Romana Bobrowska, która była jednym z najwybitniejszych polskich reżyserów radiowych, autorką wielu spektakli i słuchowisk radiowych.

"Wszystkim, z którymi pracowałem - reżyserom, realizatorom, kolegom aktorom - serdecznie dziękuję. Dedykuję tę nagrodę moim ukochanym studentom" - dodał aktor, który poza kreacją znakomitych ról był także dziekanem Wydziału Aktorskiego krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej.

Podczas gali podkreślono, że Krzysztof Globisz to jeden z najważniejszych polskich aktorów, prawdziwy mistrz słowa i interpretacji, gwiazda Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, a także profesor sztuk teatralnych. Nagrodę Splendor Splendorów - jak odczytała w laudacji aktorka Ewa Wiśniewska - Globisz otrzymał "za słowa, które zmuszają do milczenia; za ciszę, która znaczy więcej niż one; za milczenie, które nastało na chwilę, by móc wypowiedzieć niewypowiedziane". "Za mistrzostwo, które kocha czeladników" - podkreśliła.

Uhonorowano również twórców debiutujących w Teatrze Polskiego Radia. Nagrody Arete za debiuty aktorskie otrzymali Justyna Kowalska i Łukasz Borkowski, nagrodę Talanton za debiut dramaturgiczny otrzymała Alina Moś-Kerger, nagrodę Don Kichot dla najlepszego debiutującego reżysera otrzymał Mariusz Bieliński, a nagrodę Aojde za debiut muzyczny dostał Hadrian Filip Tabędzki.

Redakcja miesięcznika "Dialog" otrzymała z kolei Honorowy Wielki Splendor za całokształt twórczości w dziedzinie pisarstwa radiowego. Pismo to, założone w 1956 r., poświęcone jest dramaturgii współczesnej - teatralnej, filmowej, radiowej i telewizyjnej.

Wszystkim artystom, którzy tworzą Teatr Polskiego Radia, podziękował jego dyrektor Janusz Kukuła. "Teatr Polskiego Radia - tylko trzy słowa, a tak wiele wspaniałych ludzi (...). Żeby opisać teatr wystarczą dwa rzeczowniki i jeden przymiotnik. Te rzeczowniki to: aktor i tekst, a przymiotnik: wielki" - powiedział Kukuła podczas gali, którą uświetnili m.in. młodzi artyści z zespołu Studia Piosenki Teatru Polskiego Radia.

"Gdybym miał z całej literatury światowej wybrać jedną odpowiedź na najważniejsze pytanie: po co w ogóle przyszliśmy na ten świat, to wybieram mojego ukochanego Sofoklesa, który ustami Antygony powiedział: urodziliście się po to, by współkochać, nie współnienawidzieć. Musimy się tego uczyć, wszyscy musimy się tego nauczyć, bo po to jest teatr i my" - powiedział dyrektor Kukuła, zwracając się przede wszystkim - jak zaznaczył - do młodych twórców.

Teatr w polskim radio działa od 29 listopada 1925 r. - nadano wówczas pierwsze słuchowisko: "Warszawiankę" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Mikołaja Alojzego Kaszyna. Audycja ta, którą odegrano "na żywo" i nie została utrwalona, uświetniła obchody 95-lecia wybuchu powstania listopadowego. Relacje o tym spektaklu pochodzą ze wspomnień świadków i recenzji krytyków. W 1926 r. radiowy teatr zaczął działać już przed mikrofonami Polskiego Radia.

"Po drugiej wojnie światowej przygotowywano adaptacje dramatu teatralnego, poezji, powieści oraz dialogu filozoficznego. Istnieje też tradycja polskiej opery radiowej. Od 1956 roku w teatrze emitowana jest powieść radiowa 'Matysiakowie' a od 1960 - 'W Jezioranach'" - przypomina Polskie Radio.

Współczesny Teatr Polskiego Radia zajmuje się produkcją i nadawaniem słuchowisk, będących najczęściej realizacjami utworów scenicznych. Szczególną formą są powieści dźwiękowe w odcinkach i adaptacje prozy. Teatr Polskiego Radia przygotowuje kilkanaście premier rocznie.


PAP
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Globisz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy