Kolejne nagrody dla filmu o Iraku
"The Hurt Locker", obraz Kathryn Bigelow o wojnie w Iraku, zdobył pięć nagród Chicago Film Critics' Assn. Film zwyciężył we wszystkich kategoriach, w których był nominowany.
"The Hurt Locker" został uznany najlepszym filmem, a Bigelow odebrała nagrodę dla reżysera roku. Chicagowscy krytycy wyróżnili także grającego główną rolę w wojennym obrazie Jeremy'ego Rennera oraz twórcę scenariusza Marka Boala i operatora Barry'ego Ackroyda.
Dla dzieła Bigelow to kolejne nagrody zdobyte przed zbliżającymi się ceremoniami wręczenia Złotych Globów i Oscarów. Wcześniej jej film docenili także m.in. krytycy z Los Angeles, San Francisco, Nowego Jorku, Bostonu i Las Vegas.
Znawcy kina z Chicago w pozostałych kategoriach wyróżnili twórców, którzy uznawani są za faworytów do zdobycia najważniejszych statuetek za 2009 rok za swoje role i filmy.
I tak najlepszymi aktorami uznali - oprócz Rennera - Carey Mulligan ("Była sobie dziewczyna") za główną rolę i Christopha Waltza ("Bękarty wojny") i Mo'nique ("Precious") za drugoplanowe kreacje.
Za scenariusz adaptowany docenili Jasona Reitmana i Sheldona Turnera ("W chmurach"), najlepszy film animowany to według nich "Odlot", dokumentalny "Anvil: The Story of Anvil", a nieanglojęzyczny "Biała wstążka".
Za najbardziej obiecujący debiut reżyserski statuetkę otrzymał od nich Neill Blomkamp za "Dystrykt 9", a za aktorski Carey Mulligan.