"Kolejne 365 dni" hitem Netfliksa na całym świecie
Autorzy ekranizacji książek Blanki Lipińskiej mogą po raz kolejny otwierać szampana. Ich najnowsze dzieło, film "Kolejne 365 dni", znalazło się na trzecim miejscu listy najchętniej oglądanych produkcji platformy Netflix. Na obejrzenie trzeciej odsłony przygód Laury i Massimo widzowie z całego świata poświęcili ponad 39 milionów godzin.
"Tylko dla masochistów" - tak swoją recenzję filmu "Kolejne 365 dni" zatytułował dziennikarz magazynu "Variety". Nie był w tej opinii odosobniony - produkcja w reżyserii Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa, delikatnie mówiąc, nie przypadła do gustu krytykom filmowym.
Miażdżące recenzje nie odstraszyły jednak widzów. Według cotygodniowego zestawienia Netfliksa, film "Kolejne 365 dni" znalazł się na liście Top 10 w 92 krajach, a w 17 z nich zajął pierwsze miejsce.
Ekranizacja trzeciej powieści Blanki Lipińskiej była najchętniej oglądanym filmem m.in. na Węgrzech, w Grecji, Bułgarii, Polsce, Portugalii, Rumunii, Serbii, Słowacji, Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Wenezueli, Hondurasie, Paragwaju, Nikaragui. Polska produkcja sporym powodzeniem cieszyła się także wśród użytkowników Netfliksa z Hongkongu, Jordanii, Australii, Nowej Zelandii i Filipin.
Trzeci film z serii "365 dni" nie powtórzył jednak sukcesu poprzedniej części i nie dotarł na pierwsze miejsce globalnego zestawienia najchętniej oglądanych produkcji Netfliksa. Nieco ponad 39 milionów godzin, jakie widzowie z całego świata poświęcili na seans, wystarczyło do tego, by dzieło Białowąs i Mandesa zajęło trzecią lokatę w tym zestawieniu.