Kolejna książka Krzysztofa Pieczyńskiego
Krzysztof Pieczyński od wielu lat ma swoich fanów nie tylko jako aktor, ale także literat. Na rynku wydawniczym pojawiła się właśnie kolejna książka artysty - "Dom Wergiliusza". To już dziewiąta w dorobku tego cenionego artysty.
W "Domu Wergiliusza" Pieczyński prowadzi rozważania nad duszą i miłością. "Wsłuchując się w swoją duszę, idzie za jej głosem. (...) Poszukuje miłości i to jest najważniejsze w jego życiu" - skomentowała książkę scenarzystka i reżyserka Małgorzata Sady.
W związku z tematem swojego najnowszego dzieła, artysta miał duże problemy z wydaniem "Domu Wergiliusza".
"To jest moja dziewiąta książka. Autor zawsze ma tak, że najnowsza książka jest najbardziej ukochana. Jednak muszę przyznać, że było mi szczególnie trudno ze znalezieniem wydawcy. Szukałem go trzy i pół roku. Mówiono mi, że jest to za trudna książka dla naszych czytelników. Nie wierzę w to" - powiedział PAP Life Krzysztof Pieczyński.
Jego przygoda z pisaniem jest dużo dłuższa od przygody z aktorstwem.
"Pierwszy raz przed pustą kartką usiadłem w wieku dziewięciu lat. Siedziałem w pokoju dziadka i napisałem pierwsza bajkę" - wyznał.
Aktor niejednokrotnie przyznawał się do tego, że pisze książki, ponieważ ma głęboką potrzebę dzielenia się swoimi przemyśleniami z innymi ludźmi. Uważa, że czytanie książki jest pewnego rodzaju rozmową z innym człowiekiem.
Krzysztof Pieczyński jest absolwentem PWST w Krakowie, którą ukończył w 1980 roku. Mimo początkowych trudności uznawany był za jednego z najlepiej zapowiadających się młodych aktorów lat 80. Jego role w filmach Feliksa Falka, Barbary Sass oraz Janusza Zaorskiego przyniosły mu uznanie widzów i krytyki.
W połowie lat 80. artysta zdecydował się przerwać karierę w Polsce i wyjechał do USA, gdzie starał się o pracę w tamtejszych filmach i teatrach. Do kraju wrócił w połowie lat 90. Przypomniał się wówczas widzom przyjmując rolę doktora Brunona Walickiego w popularnym serialu "Na dobre i na złe".
Po kilku latach zrezygnował jednak z tej intratnej pracy i wyjechał do Krakowa, by poświęcić się pisaniu. Po długim czasie wyciszenia powrócił na plan filmowy. Pieczyński zagrał m.in. w takich filmach jak: "Reich", Pianista", "Jasminum", "Generał - zamach na Gibraltarze", "Uwikłanie" oraz "Sala samobójców".
Najnowsza książka artysty - "Dom Wergiliusza", ukazała się nakładem Wydawnictwa Replika.
