Reklama

Kolejna gwiazda w nowym projekcie Lanthimosa. Jest na co czekać

"Bugonia" to nowy film, nad którym pracuje grecki reżyser Yorgos Lanthimos. Do obsady, w której na ten moment znajdowała się Emma Stone oraz Jesse Plemons, dołączyła kolejna aktorka. Co jeszcze wiemy o projekcie?

"Bugonia": O czym opowie nowa historia Lanthimosa?

"Bugonia" przedstawi opowieść o dwóch mężczyznach, którzy mają obsesję na punkcie teorii spiskowych. Sądząc, że pewna zamożna dyrektorka dużej spółki jest kosmitką planującą zniszczyć Ziemię, postanawiają ją porwać. Mają nadzieję, że w ten sposób inwazja zostanie powstrzymana. 

Film bazuje na powstałej w 2003 roku komedii "Save the Green Planet!" (reż. Jang Joon-hwan), uważanej za klejnot koreańskiego kina. Scenariuszem nowego dzieła Lanthimosa zajmie się Will Tracy ("Sukcesja", "Menu"), a jednym z producentów został Ari Aster ("Midsommar. W biały dzień"). 

Reklama

"Bugonia": Alicia Silverstone dołącza do obsady

To już oficjalne - Alicia Silverstone wystąpi u boku Emmy Stone i Jessego Plemonsa w nowym filmie greckiego reżysera. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, w jakiej roli ją zobaczymy. Aktora zdobyła światowe uznanie występując w takich filmach jak "Słodkie zmartwienia" czy "Zauroczenie".

Silverstone ma już na swoim koncie współpracę z Lanthimosem; jej kreację można zobaczyć w głośnym "Zabiciu świętego jelenia" z 2017 roku.

Yorgos Lanthimos: Artystyczny dorobek

Lanthimos jest uważany za jednego z najważniejszych przedstawicieli greckiej nowej fali. Reżyser zdobył światowe uznanie między innymi dzięki projektom takim jak "Lobster" (2015) czy "Zabicie świętego jelenia" (2017). Mające premierę w zeszłym roku "Biedne Istoty" zyskały aż 11 nominacji do Oscara i odniosły cztery zwycięstwa, w tym nagrodę dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej (Emma Stone). W tym roku na festiwalu w Cannes po raz pierwszy pokazano jego kolejne dzieło, zatytułowane "Rodzaje życzliwości". Występujący w produkcji Jesse Plemons podczas tego wielkiego wydarzenia zdobył statuetkę dla najlepszego aktora.

Zobacz też: "Uciekinier" znalazł swojego antagonistę? Josh Brolin o krok od angażu

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama