Reklama

Kiedy pogrzeb Włodzimierza Bednarskiego?

Pogrzeb aktora Włodzimierza Bednarskiego odbędzie się 23 czerwca o godz. 10:30 w kościele św. Anny w Wilanowie - informuje "Super Express". Aktor, który był też ikoną polskiego dubbingu, zmarł 12 czerwca.

Pogrzeb aktora Włodzimierza Bednarskiego odbędzie się 23 czerwca o godz. 10:30 w kościele św. Anny w Wilanowie - informuje "Super Express". Aktor, który był też ikoną polskiego dubbingu, zmarł 12 czerwca.
Włodzimierz Bednarski w epizodycznej roli w serialu "Alternatywy 4" /INPLUS /East News

"Urna z prochami zostanie złożona w kolumbarium Cmentarza Wilanowskiego w Warszawie" - wynika z zamieszczonego przez rodzinę .nekrologu

Włodzimierz Bednarski był prekursorem polskiego dubbingu. Najbardziej znany był dzięki roli w serialu "Flintstonowie" (pierwotny tytuł to "Miedzy nami jaskiniowcami"), gdzie jego głosem przemawiał Fred Flintstone. Warto zaznaczyć, że w pierwszej wersji dubbingowej głosem Freda Flintstone'a przemawiał Cezary Julski.

Bednarskiego słyszeliśmy w polskich wersjach wielu popularnych produkcji: w filmach o przygodach Harry'ego Pottera podkładał głos postaci pana Ollivandera, w "Kubusiu Puchatku" był Panem Sową, zaś w animowanych "Autach" wcielał się w postać Kamasza.

Reklama

Bednarski znany był także telewidzom z występów w popularnych serialach. Oglądaliśmy go na srebrnym ekranie m.in. w "Zmiennikach" , "Alternatywach 4", "Misiu", czy "Domu".

Bednarski był też cenionym aktorem teatralnym. W latach 1959-62 występował w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie, w latach 1962-63 w Teatrze Polskim w Bydgoszczy, w latach 1963-69 w Teatrze Dramatycznym w Szczecinie, w latach 1969-74 w Teatrze Narodowym w Warszawie, w latach 1974-81 w Teatrze Nowym w Warszawie, w latach 1981-90 w Teatrze Popularnym w Warszawie, w latach 1990-92 w Teatrze Szwedzka 2/4 w Warszawie.

O śmierci artysty poinformował facebookowy profil "Widzę Głosy".

"W wieku 85 lat zmarł Pan Włodzimierz Bednarski - nestor i ikona polskiego dubbingu. (...) Był jednym z pierwszych aktorów, którzy zgodzili się na udział w Widzę Głosy, a spotkanie osobiście Pana Włodzimierza było spełnieniem mojego dziecięcego marzenia. Polski dubbing poniósł dzisiaj niepowetowaną stratę. Wyrazy szczerego współczucia dla Rodziny"- napisano.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy