Reklama

KGB kontra Bond

Radzieckie służby specjalne z KGB pracowały podobno nad rekonstrukcją rozmaitych gadżetów, które wykorzystywano w słynnej serii o przygodach Jamesa Bonda. Usiłowano na przykład stworzyć pistolet ukryty w szmince. Nie tylko jednak agenci KGB należeli do wielbicieli agenta 007 i innych filmowych szpiegów.

Według przedstawicieli Międzynarodowego Muzeum Szpiegostwa, które otworzy swe podwoje w przyszłym roku w Waszyngtonie, do wiernych fanów telewizyjnej serii "Mission Impossible" należał w latach 60. szef CIA, czyli amerykańskiego odpowiednika KGB. Po każdym odcinku dzwonił do swych podwładnych i pytał ich: Czy możemy to zrobić?

Jeszcze do niedawna filmy z Jamesem Bondem opowiadały o zimnej wojnie pomiędzy Wschodem a Zachodem. Ciekawe, na ile fikcja filmowa zainspirowała rzeczywiste dokonania obu wywiadów?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bond
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy