KFF: O Złotego Lajkonika

Zgodnie z regulaminem po raz pierwszy w konkursie polskim pojawią się pełnometrażowe filmy dokumentalne. Dwa spośród nich znalazły się w konkurencji międzynarodowej festiwalu: będący w fazie postprodukcji "Lekarze" Tomasza Wolskiego i "Kołysanka z Phnom Penh" Pawła Kloca, która została już zaproszona na trzy znaczące festiwale zagraniczne: do Nyon, Sheffield i Toronto.

Pulę długich dokumentów uzupełnią "Pomorskie iluzje" Jacoba Dammasa i Helge Rennera, które mają szansę porwać publiczność, jak rok temu "Na północ od Kalabrii" Marcina Sautera.

- Kolejny swój film - "Tonia i jej dzieci" - przedstawi klasyk polskiego dokumentu Marcel Łoziński, któremu podczas festiwalu będziemy mieli okazję złożyć serdeczne życzenia z okazji okrągłych urodzin i podziękować za stałą obecność w Krakowie. To po nominacji otrzymanej na naszym festiwalu, ostatni jego film "Poste Restante" otrzymał Europejską Nagrodę Filmową - zapowiada dyrektor festiwalu Krzysztof Gierat.

Wracają też do Krakowa z kolejnymi filmami inni niezwykle uzdolnieni laureaci: Marcin Sauter z "Hakawati", Maciej Cuske z "Daleko od miasta" i Wojciech Staroń z "Argentyńską lekcją", która startuje także w konkursie międzynarodowym. Te filmy komentują nie tylko naszą rzeczywistość, bo coraz częściej polscy filmowcy zapędzają się w bardziej egzotyczne części globu. Podczas tej edycji będziemy w Kambodży, Argentynie, na Kubie, w Kałmucji i Kirgizji, a także w Syrii i Libanie.

"Księżyc to Żyd" zaczerpnął swój absurdalny tytuł z piosenki Marcina Świetlickiego, a opowiada o niezwykłej przemianie duchowej byłego kibola, z kolei "Paparazzi" (także w konkursie międzynarodowym) to dynamiczna opowieść o fotoreporterze, który posługując się dość specyficznym kodeksem etycznym, poluje na swe ofiary niczym pies gończy.

- Pojawią się nowe nazwiska, one zawsze wywołują największe emocje, bo renoma polskiej szkoły dokumentu zobowiązuje.- kontynuuje Krzysztof Gierat - Jestem pewien, że wśród debiutantów znajdą się kandydaci do nagród.

Czy w fabule dojdzie do ostrej rywalizacji dwóch laureatów krakowskiego festiwalu: Kuby Czekaja i Magnusa von Horna? A może przeszkodzi im jedyna kobieta w tej sekcji Julia Kolberger lub prapremierowy, szalony i bardzo krakowski w obsadzie "Pokój" Macieja Bochniaka i Sławka Shutego?

W sekcji animowanej filmy klasyków braci Quay, laureatów Smoka Smoków w 2003 roku i Piotra Dumały, wielokrotnego zdobywcy nagród w Krakowie, pojawią się w towarzystwie młodych twórców, często jeszcze studentów. Nową produkcję autorstwa Damiana Nenowa przestawi studio Platige Image.

51. Krakowski Festiwal Filmowy odbędzie się w dniach 23-29 maja. W jego ramach pokazanych zostanie ok. 250 filmów, z czego jedna trzecia znajdzie się w trzech sekcjach konkursowych. Jak zawsze prezentowane będą retrospektywy mistrzów, dokonania studentów szkół filmowych oraz cykle tematyczne takie jak pokazy specjalnie wybranych teledysków, filmy muzyczne (cykl Dźwięki Muzyki) oraz najświeższe i najciekawsze dokumenty, które w przeciągu ostatniego roku wzbudzały ogromne zainteresowanie na światowych festiwalach (cykle Laureaci Festiwali i Krakowskie Premiery Dokumentalne).

Festiwalowi będą towarzyszyć Krakowskie Targi Filmowe, przeznaczone dla profesjonalistów z branży. Z roku na rok wydarzenie to spotyka się z coraz większym zainteresowaniem. Celem Targów jest zaprezentowanie filmów dokumentalnych, animowanych i krótkometrażowych przedstawicielom europejskich festiwali, stacji telewizyjnych i firm dystrybucyjnych. W cyfrowej wideotece na 35 stanowiskach udostępnionych zostanie ok. 400 filmów wraz z wszystkimi informacjami niezbędnymi do ich zamówienia lub zakupu.