Reklama

Keke Palmer gwiazdą nowego filmu Jordana Peele'a

To jedna z najbardziej oczekiwanych obecnie produkcji filmowych. Choć niewiele o niej wiadomo, to sama świadomość nowego projektu Jordana Peele'a budzi dreszcz emocji wśród kinomanów. Wszystko za sprawą dwóch pierwszych wyreżyserowanych przez niego filmów "Uciekaj!" i "To my". Jaki będzie trzeci film Peele’a? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że zagra w nim Keke Palmer.

To jedna z najbardziej oczekiwanych obecnie produkcji filmowych. Choć niewiele o niej wiadomo, to sama świadomość nowego projektu Jordana Peele'a budzi dreszcz emocji wśród kinomanów. Wszystko za sprawą dwóch pierwszych wyreżyserowanych przez niego filmów "Uciekaj!" i "To my". Jaki będzie trzeci film Peele’a? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że zagra w nim Keke Palmer.
Keke Palmer /Michael Tran/FilmMagic /Getty Images

Jak informuje portal "The Hollywood Reporter", Peele napisał scenariusz powstającego filmu, a jedną z głównych ról zagra w nim Keke Palmer. Lauren Keyana Palmer, bo tak brzmi jej pełne nazwisko, to amerykańska aktorka, piosenkarka oraz osobowość telewizyjna. Świat filmu usłyszał o niej w 2006 roku, gdy 13-letnia wówczas Palmer zagrała w filmie "Akeelah i jej nauczyciel". Później można ją było zobaczyć m.in. w serialach "Królowe krzyku" i "Stacja Berlin", a także w filmie "Ślicznotki".

Udział Keke Palmer w nowym filmie Jordana Peele jest już pewny. U jej boku być może zobaczymy Daniela Kaluuyę, który właśnie prowadzi rozmowy dotyczące dołączenia do obsady tego filmu. Przełomem w karierze Kaluuyi była główna rola w debiutanckim filmie Peele'a "Uciekaj!". Za jej sprawą zyskał nowe możliwości zawodowe i w pełni je wykorzystał. W ostatni piątek swoją premierę miał najnowszy film z jego udziałem: "Judas and the Black Messiah". Wcielił się w nim w rolę słynnego członka Czarnych Panter - Freda Hamptona. Za jej sprawą Kaluuya rozważany jest jako jeden z kandydatów do tegorocznego aktorskiego Oscara.

Nowy projekt Peele'a przygotowywany jest przez studio Universal. Wiadomo, że film określany póki co mianem "niezatytułowanego projektu Jordana Peele’a" trafi do kin dokładnie 22 lipca 2022 roku.

Peele rozpoczynał swoją karierę jako aktor. Niedawno wyznał jednak, że całkowicie rezygnuje z grania. Decyzję tłumaczył tym, że oglądanie siebie na ekranie przypomina kiepską masturbację, która nie sprawia przyjemności. Mimo to jego głos będzie można usłyszeć w dwóch nowych projektach animowanych: "Wendell and Wild" oraz "Abruptio". Peele sprawdza się również w roli producenta, a jego nazwisko po sukcesie filmu "Uciekaj!" to synonim dobrego horroru. Niedawno wyprodukował popularne seriale "Hunters", "The Twilight Zone" i "Krainę Lovecrafta", a na premierę czeka już wyprodukowana przez niego trzecia część "Candymana".

Reklama
PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Keke Palmer | Jordan Peele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy