Reklama

Keira Knightley odkryła swą kobiecość

Keira Knightley dziś jest obiektem pożądania milionów mężczyzn, ale we wczesnej młodości nie czuła się kobieco. Wizerunek chłopczycy podkreślała, używając męskich wód toaletowych. Dopiero prezent przekonał ją do "bycia kobietą".

Keira Knightley, mimo swej niezaprzeczalnej urody, zawsze wolała być "jednym z chłopaków". Swą kobiecość tłumiła nie tylko strojem, ale i... zapachem.

"Damskie zapachy nigdy do mnie nie przemawiały" - zwierza się aktorka. "Wydawały mi się zbyt słodkie, zbyt kwiatowe" - wyjaśnia.

Dopiero legenda wśród perfum - Chanel No. 5 pokazał Angielce, jak powinna pachnieć kobieta.

Hipnotyzująca kompozycja aldehydów, róży, jaśminu, wanilii, ambry i kilkudziesięciu innych wonnych składników zachwyciła Keirę do tego stopnia, że - niczym słynna ambasadorka Chanel No. 5 Marilyn Monroe - zaczęła sypiać odziana jedynie w kroplę perfum.

Reklama

Swój zapach gwiazda filmu "To właśnie miłość" odnalazła jednak z czasem w innym flakonie z etykietą Chanel. Otrzymane w prezencie perfumy Chanel Mademoiselle od pierwszej aplikacji zachwyciły Knightley.

"Nie mogę opędzić się od komplementów" - opowiada z radością. "Wciąż muszę odpowiadać na pytanie, czym pachnę" - mówi.

Jako że Chanel pozwoliła jej odnaleźć swą kobiecość, Keira bez wahania przyjęła propozycję użyczenia swego wizerunku perfumom Mademoiselle. Co więcej, przywiązanie gwiazdy do ulubionej marki nie słabnie. Właśnie ruszyła trzecia już odsłona kampanii reklamowej Chanel Mademoiselle z piękną Angielką w roli głównej.

Keira Knightley (ur. 26 marca 1985 roku w Londynie) dała się poznać szerokiej widowni rolą królowej Sabe w filmie "Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo". Później występowała w takich kinowych przebojach, jak "Piraci z Karaibów", "To właśnie miłość" i "Pokuta". Jej rolę w obrazie "Duma i uprzedzenie" nominowano do Oscara i Złotego Globu. Prywatnie związana z muzykiem zespołu The Klaxons Jamesem Rightonem.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy