Reklama

"Kebab i Horoskop" w kinach od 13 lutego 2015

13 lutego 2015 na ekrany kin trafi "Kebab i Horoskop" - pełnometrażowy debiut fabularny Grzegorza Jaroszuka, jednego z najbardziej obiecujących reżyserów młodego pokolenia, laureata nagrody MFF w Locarno (2011) za krótkometrażowe "Opowieści z chłodni".

"Kebab i Horoskop" to komedia absurdu. Film opowiada historię pracowników bankrutującego sklepu z dywanami. Pewnego dnia na zaproszenie Szefa (Andrzej Zieliński) w sklepie pojawia się dwóch "specjalistów od marketingu" o zagadkowych przydomkach Kebab (Bartłomiej Topa) i Horoskop (Piotr Żurawski). Personel sklepu to postacie barwne, ale jednocześnie dosyć zobojętniałe na bodźce zewnętrzne - do sklepu zwykle nikt nie przychodzi... Spece od marketingu wywołują zmianę w atmosferze... Wszyscy poddają się ich coraz dziwniejszym pomysłom...

Wytrąceni ze zwykłego zobojętnienia; nieśmiała Stażystka (Justyna Wasilewska) dzieląca mieszkanie z neurotyczną matką (Dorota Kolak), poszukująca miłości w internecie Kasjerka (Barbara Kurzaj), zgryźliwy portier Kortazar (Janusz Michałowski) i Dawny Kibic (Tomasz Schuchardt) "biorą sprawy w swoje ręce", co burzy ich mikroświaty i prowadzi do serii śmiesznych i zaskakujących sytuacji. Gotowi na wszystko fałszywi specjaliści od marketingu przekonają się, że życie potrafi być równie skomplikowane, jak wzór na perskim dywanie.

Reklama

"Chciałem opowiedzieć o bohaterach, którzy nie są jednorodni wewnętrznie. Świat emocji w każdym z nich jest zarówno ciemny jak i jasny. Proporcje między tymi odcieniami cały czas się zmieniają. Bohaterowie często sami sobie przeczą. Czasami oczekują zupełnie czegoś innego niż mówią, czasem deklarują uczucia, których nie odczuwają. To miała być także historia o ludziach, którzy bardzo próbują nie zgubić się we własnych emocjach i motywacjach" - mówi reżyser, Grzegorz Jaroszuk.

"Kebab i Horoskop" jest filmem o tych, których zwykle określamy jako przegranych, nieporadnych życiowo nieudaczników. Czy na pewno? Poczucie humoru i empatia, z jaką postaci są pokazane czynią film wyjątkowym: słodko-kwaśnym, aktualnym. Narracja prowadzona z dystansu pozwala obserwować świat wykreowany przez Jaroszuka jak gdyby "przez szybę". Gotowość do działania bohaterów, potrzeba przejęcia kontroli nad własnym losem w zestawieniu z kompletnym brakiem skuteczności, są źródłem absurdalnego humoru, który czyni z filmu najbardziej interesującą komedię spod znaku "pure non sense" ostatnich lat. A myśl dająca ująć się w zdanie: "nie ma sensu walczyć z samotnością", która towarzyszy bohaterom, nabiera komicznego zabarwienia.

Dystrybutorem obrazu jest Alter Ego Pictures.

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Grzegorz Jaroszuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy