Reklama

"Katyń" we włoskiej telewizji

W liście do prezesa RAI Paolo Garimbertiego ambasador RP we Włoszech Jerzy Chmielewski zasugerował zmianę zasad emisji "Katynia" Andrzeja Wajdy, tak by nadał go ogólnodostępny kanał telewizji, a nie - jak zaplanowano - stacja informacyjna RAI News 24.

Film ma zostać pokazany w tej stacji o godzinie 21.30 w sobotę. Będzie to jego pierwsza emisja we włoskiej telewizji publicznej.

W wystosowanym w czwartek liście ambasador Chmielewski podziękował kierownictwu telewizji za wrażliwość, jaką okazała w tych dniach dla Polski w "jednym z najsmutniejszych momentów jej historii".

Z satysfakcją polski dyplomata odnotował zapowiedź sobotniej emisji filmu Wajdy, podkreślając: "Stanowi ona nie tylko ważny wkład w zachowanie pamięci o ofiarach stalinowskiej zbrodni sprzed 70 lat, lecz staje się także zarazem hołdem dla wszystkich, którzy zginęli w tragicznym wypadku 10 kwietnia".

Reklama

- Przy pełnym szacunku dla autonomii Pańskiej instytucji pozwalam sobie przedstawić Panu pod rozwagę możliwość zaplanowania emisji filmu "Katyń" w jednym z ogólnokrajowych kanałów RAI, w paśmie, które umożliwiłoby jego zobaczenie większej liczbie widzów" - napisał ambasador Chmielewski do prezesa włoskiej telewizji publicznej.

RAI News 24 to niszowa stacja telewizyjna. To ona właśnie wyraziła chęć jak najszybszego nadania filmu Wajdy po katastrofie w Smoleńsku, gdy okazało się, że telewizja RAI, mająca prawa do jego emisji, nie zamierza go na razie pokazać w żadnym ze swych trzech ogólnokrajowych kanałów. Jednak zdziwienie decyzją o emisji "Katynia" na tej antenie wyrazili niektórzy policji centroprawicowej koalicji rządowej.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Włochy | stacja | telewizje | chmielewski | ambasador | Katyń | W.E.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy