Kate Winslet kobietą biznesu
Wygląda na to, że Kate Winslet - nominowanej do Oskara za rolę w "Titanicu" i "Rozważnej i romantycznej" - samo granie w filmach już nie wystarcza. Wraz z mężem Jimem Threapletonem, założyła firmę produkującą filmy.
"Telltale Films", bo taką nazwę nosi przedsięwzięcie, pojawiło się właściwie już w zeszłym roku. Firma zajmowała się wyłącznie produkcją filmów europejskich. Dopiero niedawno udało się podpisać kontrakt z firmą "Intermedia", która zajmie się dystrybucją filmów wyprodukowanych przez "Telltale Films" na całym świecie. Od tego momentu zaczyna się właściwy życiorys firmy.
Winslet i Threapleton powiedzieli w wywiadzie, że rozważają zaangażowanie się w kilka projektów, a firmę założyli po to, by mogli lepiej kontrolować swoje kariery. Mąż aktorki powiedział: "Utworzyliśmy Telltale, by robić to, co chcemy. Nasze chęci będą się zmieniać - raz będziemy chcieli grać, innym razem reżyserować".
Kate Winslet dodała, iż nie może się doczekać realizacji ich wspólnych projektów. "Oboje lubimy pisać i mamy kilka niezłych pomysłów, które z czasem zamienią się w filmy" - zapewniła. Nie chciała ujawnić tytułu filmu, który w najbliższym czasie wyprodukuje ich firma. Wiadomo tylko, że będzie to obraz młodego, angielskiego reżysera.
Nie oznacza to jednak, że firma Winslet i Threapletona skoncentruje się tylko na filmach brytyjskich. "Rynek brytyjski jest ważny, ale zdajemy sobie sprawę, że nie możemy się ograniczyć tylko do niego, jeśli chcemy zaistnieć w Ameryce" - wyjaśnia Threapleton.