Reklama

Katarzyna Warnke: Dziecko zmienia postrzeganie świata

Katarzyna Warnke powoli przygotowuje się do powiększenia rodziny. Nie obawia się, że macierzyństwo zahamuje rozwój jej kariery filmowej, który w ostatnich latach nabrał wyraźnego rozpędu. Zdaniem artystki jej pozycja zawodowa jest na tyle silna, że może sobie pozwolić na krótką przerwę.

Katarzyna Warnke powoli przygotowuje się do powiększenia rodziny. Nie obawia się, że macierzyństwo zahamuje rozwój jej kariery filmowej, który w ostatnich latach nabrał wyraźnego rozpędu. Zdaniem artystki jej pozycja zawodowa jest na tyle silna, że może sobie pozwolić na krótką przerwę.
Dziecko? To kwestia bardzo intymna, którą omawiamy z moim mężem - wyznaje Katarzyna Warnke /Mateusz Jagielski /East News

Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski to małżeństwo, którego życiem prywatnym media show-biznesowe interesują się wyjątkowo mocno. Od momentu ślubu, zawartego przez aktorską parę w lipcu 2016 roku, w prasie internetowej regularnie pojawiają się informacje na temat rzekomego kryzysu w ich związku oraz spekulacje odnośnie powiększenia rodziny. Katarzyna Warnke nie przejmuje się jednak tak daleko idącą ingerencją w prywatność.

- To, czy będę miała dziecko, nie zależy od doniesień prasowych ani od tego, co mówią hejterzy czy internauci. To kwestia bardzo intymna, którą omawiamy z moim mężem - mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Aktorka przyznaje, że od dłuższego czasu wraz z mężem myśli o posiadaniu potomka. Uważa jednak, że do tak ogromnej zmiany w życiu należy się odpowiednio przygotować - jej zdaniem takie podejście do ciąży cechuje znaczną część współczesnych ludzi. - Jest coraz większy kłopot z zajściem w ciążę, żyjemy w kraju, w którym kobiety mają utrudnione dojście do badań prenatalnych, w ogóle całe napięcie wokół ciąży, aborcji, antykoncepcji, to nam nie ułatwia życia - przekonuje Warnke.

Gwiazda "Botoksu" twierdzi, że znajduje się w dość skomplikowanej sytuacji. Jako kobieta 41-letnia może mieć spore problemy z zajściem w ciążę, dlatego nie powinna już odkładać decyzji o ewentualnym macierzyństwie. Z drugiej strony jednak jej kariera zawodowa właśnie przyspieszyła i Katarzyna Warnke dołączyła do grona najpopularniejszych polskich aktorek. - Mam dużo propozycji, mam nareszcie ciekawe propozycje filmowe i oczywiście chcę pracować - opowiada aktorka.

Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat gwiazda wystąpiła w takich kinowych hitach, jak "W spirali", "Botoks" i "Kobiety mafii". Nie ukrywa, że wraz z mężem myśli o karierze poza granicami Polski. Aktorka przypuszcza jednak, że posiadanie jednego dziecka nie przekreśliłoby jej dalszych szans w show-biznesie, a kariera zawodowa to nie jest jedyne źródło szczęścia dla kobiety. - Dziecko na pewno zmienia rodziców, zmienia postrzeganie świata, ale jestem tej zmiany bardzo ciekawa. Chciałabym pracować, mam nadzieję, że w tej chwili moja pozycja staje się na tyle silna, że mogę sobie pozwolić na małą przerwę - podsumowuje Warnke.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Warnke
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy