Reklama

Katarzyna Paskuda o thrillerze "Hel"

5 sierpnia do kin trafi "Hel", porównywany do "Miasteczka Twin Peaks" i "Zagubionej autostrady", "kryminał nafaszerowany amfetaminą". W obsadzie filmu, u boku Marcina Kowalczyka - gwiazdy hitu "Jesteś Bogiem" i Philipa Lenkowsky’ego, Amerykanina znanego z serialu "Z Archiwum X" oraz filmów Woody'ego Allena i Miloša Formana, zobaczymy aktorkę i króliczka Playboya - Katarzynę Paskudę. W wywiadzie promującym "Hel" odtwórczyni roli ponętnej Esmy opowiada o przygotowaniach do filmu, swojej oryginalnej urodzie i stosunku do filmowej nagości.

5 sierpnia do kin trafi "Hel", porównywany do "Miasteczka Twin Peaks" i "Zagubionej autostrady", "kryminał nafaszerowany amfetaminą".  W obsadzie filmu, u boku Marcina Kowalczyka - gwiazdy hitu "Jesteś Bogiem" i Philipa Lenkowsky’ego, Amerykanina znanego z serialu "Z Archiwum X" oraz filmów Woody'ego Allena i Miloša Formana, zobaczymy aktorkę i króliczka Playboya - Katarzynę Paskudę. W wywiadzie promującym "Hel" odtwórczyni roli ponętnej Esmy opowiada o przygotowaniach do filmu, swojej oryginalnej urodzie i stosunku do filmowej nagości.
Katarzyna Paskuda w scenie z filmu "Hel" /Kachna Baraniewicz /materiały dystrybutora

"Esma jest kobietą niespełnioną zawodowo i partnersko, która chciałaby mieć kogoś i być kochana. Jest właścicielką tawerny, lokalnego miejsca rozrywki, gdzie można napić się i zobaczyć kobiety tańczące na rurze. Esma zatrudnia do tego młodsze dziewczyny, o które jest trochę zazdrosna, bo sama nie jest już pierwszej młodości" - opowiada Paskuda.

"Mam urodę, jaką mam. Jest dość oryginalna, wyrazista, trochę 'playboyowska'. Dzięki niej dostaję propozycje ról określonego typu - jak kochanka czy kobieta lekkich obyczajów. Nie mam nic przeciwko goliźnie. Jeśli w filmie, oprócz nagości i seksu, są jeszcze dobre dialogi, fajnie ukazane relacje między bohaterami oraz pojawia się szansa pokazania się w różnych odsłonach i zademonstrowania wachlarza aktorskich możliwości, to ja się na to decyduję. W 'Helu' wszystko to było" - przekonuje Paskuda.

Reklama

"Hel" to pełnometrażowy debiut duetu reżyserskiego Katii Priwieziencew i Pawła Tarasiewicza, wyprodukowany przez jednoczącą twórców firmę AMONDO Films. Za zdjęcia odpowiadają Clemence Thurninger, Joaquin Del Paso i Paweł Tarasiewicz. Muzykę do filmu napisał Patryk Zakrocki. "Hel" to jeden z ostatnich filmów zrobionych w Polsce na taśmie 35 mm.

W niewyjaśnionych okolicznościach, na odciętym od świata i na pozór spokojnym półwyspie helskim, dochodzi do tajemniczej zbrodni. Łączy ona ze sobą młodego chłopaka Kaila (Marcin Kowalczyk) oraz Milę (Małgorzata Krukowska) - striptizerkę z lokalnego baru. Głównym podejrzanym w sprawie jest amerykański pisarz Jack (Philip Lenkowsky), który przyjechał do Polski pisać nowy scenariusz. Wkrótce jednak policyjne śledztwo odkryje mroczne sekrety mieszkańców kurortu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Hel 2016
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy