Reklama

​Katarzyna Figura: Filmowy powrót do Zakopanego

Tradycja artystyczna Zakopanego jest niezwykle silna - przyznała Katarzyna Figura i dodała, że chciałaby tam filmowo powrócić. Aktorka wspomniała obraz kręcony w Dolinie Kościeliskiej w 1983 roku.

Tradycja artystyczna Zakopanego jest niezwykle silna - przyznała Katarzyna Figura i dodała, że chciałaby tam filmowo powrócić. Aktorka wspomniała obraz kręcony w Dolinie Kościeliskiej w 1983 roku.
Zakopane pobudza i uspokaja jednocześnie - przekonuje Katarzyna Figura /Marek Ulatowski /MWMedia

"Uwielbiam Zakopane i żałuję, że tak rzadko tutaj bywam, ten przyjazd znów powoduje we mnie, pragnienie i zamiar bycia tutaj częściej" - powiedziała Katarzyna Figura PAP Life, otwierając w Zakopanem festiwal Orange Kino Letnie.

Aktorka zaznaczyła, że jeden z jej pierwszych zawodowych filmów był kręcony w Dolinie Kościeliskiej w 1983 roku, kiedy była jeszcze studentką w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Był to obraz Jacka Koprowicza "Przeznaczenie", w którym Figura grała jedną z głównych ról - Laurę Radziewicz, miłość Kazimierza Przerwy - Tetmajer.

Reklama

"Akcja filmu działa się na początku XX wieku. Miałam wspaniały kostium z epoki, a na głowie piękny kapelusz. Pamiętam, jak kręciliśmy scenę nad potokiem w Dolinie Kościeliskiej, to mój kapelusz porwał wiatr i wrzucił do rwącego potoku. Pomyślałam sobie, że będę do tego miejsca wracać i tak też jest. Chciałabym wrócić do Zakopanego filmowo" - wspominała aktorka.

"Zakopane przywitało mnie totalną ulewą, ale muzyka tego deszczu i uroda zieleni, przyrody, gór była po prostu przejmująca i fantastyczna. Myślę, że to jest niezwykłe miejsce, które bardzo inspiruje, pobudza i uspokaja jednocześnie, jest cudowne. Cała tutejsza tradycja, sztuka jest niesamowita i emanuje tym miejscem" - mówiła gwiazda.

Figura dodała, że Zakopane to dla niej Tatry, góry, potoki, rzeki, bujna i soczysta zieleń, ale "to miejsce tworzą też ludzie, którzy są bardzo otwarci, mają dystans do siebie i do świata, ale jednocześnie są ciekawi i otwarci na innych" - opisywała.

Aktorka wyznała, że jej wspomnienia z Zakopanem sięgają dzieciństwa. "Tutaj bywałam z rodzicami. Później, kiedy już byłam nastolatką i młodą osobą, to Tatry były moim magicznym kierunkiem. Bywałam tu także z moimi dziećmi" - zdradziła.

"Tradycja artystyczna Zakopanego jest niezwykle silna. To miasto powinno tętnić sztuką" - zakończyła Figura.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Figura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy