Kasia Smutniak wyszła za mąż
Kasia Smutniak wyszła za mąż za producenta filmowego Domenico Procacciego, z którym związana jest od ośmiu lat. O ślubie poinformowały włoskie media, wyjaśniając, że goście myśleli, że zostali zaproszeni na 40. urodziny aktorki.
Wszyscy byli przekonani, że niespełna miesiąc po urodzinach aktorki wezmą udział w wydanym z tej okazji przyjęciu. Tymczasem ku ich wielkiemu zdumieniu okazało się, iż zaproszeni zostali w ten sposób na ślub, zorganizowany w sekrecie w willi filmowej pary w miasteczku Formello pod Rzymem- wyjaśniła stacja telewizyjna Sky Tg24.
Według mediów świadkiem panny młodej był urodzony w Turcji i mieszkający od lat w Wiecznym Mieście reżyser Ferzan Ozpetek. Uwielbiana we Włoszech aktorka zagrała główną rolę w jego filmie "Zapnijcie pasy".
Wśród gości tej niespodziewanej ceremonii był także wokalista i reżyser Luciano Ligabue, autor filmu "Made in Italy" z gwiazdą włoskiego kina również w jednej z głównych ról.
Kasia Smutniak i Domenico Procacci mają syna Leone, urodzonego w 2014 r. Aktorka ma też 15-letnią córkę Sophie. Jej ojciec to tragicznie zmarły w 2010 r. w wypadku na spadochronie aktor telewizyjny i filmowy, celebryta znany z pierwszej włoskiej edycji "Wielkiego Brata" Pietro Taricone.
Z przytaczanych w mediach relacji wynika, że uroczystość przebiegła w nieformalnym stylu. Panna młoda była na bosaka, a na głowie miała wianek z kwiatów.
Z okazji ślubu Kasia Smutniak poprosiła gości, aby zamiast prezentów wpłacili pieniądze na rzecz założonej przez nią organizacji dobroczynnej dedykowanej pamięci Taricone, która zbudowała szkołę w Nepalu.