Reklama

Karolina Szymczak: Nie jestem własnością męża

Mimo że Karolina Szymczak zagrała w hollywoodzkim filmie "Babilon", w mediach wciąż nazywana jest żoną Piotra Adamczyka. "Teraz nie dostaję propozycji w Polsce, bo ludzie patrzą na mnie przez pryzmat znanego męża" - wyznała z wyrzutem w najnowszym wywiadzie.

Mimo że Karolina Szymczak zagrała w hollywoodzkim filmie "Babilon", w mediach wciąż nazywana jest żoną Piotra Adamczyka. "Teraz nie dostaję propozycji w Polsce, bo ludzie patrzą na mnie przez pryzmat znanego męża" - wyznała z wyrzutem w najnowszym wywiadzie.
Karolina Szymczak w filmie "Gwiazdy" /Robert Jaworski /Agencja FORUM

Karolina Szymczak  i Piotr Adamczyk są małżeństwem od ponad trzech lat. Ślub wzięli w tajemnicy. Uroczystość odbyła się pod koniec czerwca 2019 roku. "Małżeństwo jest dwukierunkową ulicą będącą ciągle w budowie" - pisała aktorka w pierwszą rocznicę ślubu.

Karolina Szymczak: Nie jestem własnością męża

Aktorka nie chce być jednak postrzegana w mediach jako "żona Piotra Adamczyka". 

"Fakt, że jestem jego żoną, automatycznie dorysowuje mi stereotypowe cechy tak zwanej 'żonki', która nie ma nic ciekawego do zaproponowania światu. Tymczasem ja nazywam się Karolina Szymczak, skończyłam amerykańską szkołę aktorską, studia dziennikarskie w Polsce, ciężko pracuję na swój sukces i nie jestem własnością męża. Żyjemy w XXI wieku w 2022 r., takie stereotypowe traktowanie kobiet powinno już dawno być za nami" - powiedziała w rozmowie z magazynem "Noizz".

Reklama

Szymczak podoba się, że w Stanach Zjednoczonych nikt nie traktuje jej jako żony znanego aktora. 

"Nikt nie patrzy na mnie z perspektywy bycia czyjąś żoną tylko bycia sobą. Chciałabym, żeby w Polsce też to tak funkcjonowało, żeby ludzie też mnie poznali z tego jaką ja jestem Karoliną Szymczak" - powiedziała w rozmowie z magazynem "Noizz".

Aktorka podkreśla, że "pracuje na swoje osiągnięcia sama". 

"Byłam modelką i aktorką, zanim wyszłam za mąż. Pierwszą produkcję 'Hercules' z Dwayne'em Johsonem zagrałam w 2013 r. Podejrzewam, że mój mąż nie wiedział wtedy o moim istnieniu. Teraz nie dostaję propozycji w Polsce, bo ludzie patrzą na mnie przez pryzmat znanego męża. My się z Piotrem mocno wspieramy i kibicujemy sobie nawzajem, ale każde z nas decyduje samo o swoich sprawach" - zapewniła.

Karolina Szymczak: Z "Playboya" do Hollywood

Karolina Szymczak urodziła się w Złotoryi 25 października 1991 roku. Od kilkunastu już lat zajmuje się profesjonalnym modelingiem i aktorstwem, w tym także reklamowym dla rozpoznawalnych firm. Była twarzą takich marek jak Prima Donna, Wacoal, Bialcon, Nicole Oliver, Bestform, Dalia czy Pleasure State. Pracowała w Nowym Jorku, Los Angeles, Mediolanie, Paryżu i Barcelonie. Stawała przed obiektywem takich wirtuozów fotografii mody, jak David Bellemere czy Antoine Verglas. 

Karolina Szymczak jest absolwentką Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej w Dolnośląskiej Szkole Wyższej we Wrocławiu. Ukończyła też Szkołę AFT Leadership Coaching School. Po ukończeniu tych szkół Szymczak studiowała również na Wydziale Psychologii na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu.

Kiedy hollywoodzki reżyser "Herculesa" zobaczył sesję pięknej Polki w "Playboyu", z miejsca postanowił zaangażować ją w swoim filmie. I tak Karolina Szymczak trafiła do megaprodukcji, gdzie miała okazję wystąpić u boku Dwayne'a Johnsona. W filmie w reżyserii Bretta Ratnera Szymczak wcieliła się w matkę tytułowego bohatera.

Zanim jednak dane było jej wystąpić u boku Dwayne'a Johnsona, aktorka przygotowywała się do castingu podczas specjalnych prób w teatrze we Wrocławiu. Szymczak ujawniła, że otrzymała wsparcie ze strony reżysera Sylwestra Chęcińskiego. "Wytłumaczył mi, jak się mam zachowywać, jak ten świat funkcjonuje. To jest [przecież] mój debiut filmowy" - powiedziała Szymczak w rozmowie z TVP.

Karolina Szymczak: Blondynka z odpowiednim biustem

Następnie aktorkę mogliśmy oglądać w filmie Jana Kidawy-Błońskiego "Gwiazdy".

Jego kanwą były losy znakomitego śląskiego piłkarza Jana Banasia - gwiazdy Polonii Bytom, Górnika Zabrze i reprezentacji Polski ery Kazimierza Górskiego. W rolę Banasia wcielił się Mateusz Kościukiewicz, któremu partnerował Sebastian Fabijański.

Miłosny trójkąt dopełniła właśnie grana przez Karolinę Szymczak Marlena.

"'Gwiazdy' to przede wszystkim historia o ludziach, ich pasjach, marzeniach, miłości i dążeniu do celu. Moja postać Marlena wprowadza w fabułę nie tyle konflikty, co wielkie emocje. Bardzo cieszę się z udziału w tej produkcji. Jestem zadowolona z pierwszych recenzji i odbioru mojej roli. Wiem jednak, że wciąż czeka mnie ciężka praca. Ale jestem na nią gotowa" - deklarowała Karolina Szymczak.

"Musiała być niebieskooką blondynką i musiała posiadać odpowiedni biust" - Jan Kidawa-Błoński o roli Karoliny Szymczak w filmie "Gwiazdy".

Reżyser nie ukrywał, że Karolina Szymczak trafiła do obsady dzięki "odpowiedniej prezencji". Twórca "Gwiazd" dodał, że Szymczak wytropił ktoś z produkcji w filmie "Hercules". "Dowiedzieliśmy się, że Polka zagrała matkę Herkulesa, nomen omen karmiąc małego Herkulesa piersią, co było nam bardzo po drodze" - ujawnił Kidawa-Błoński.

"Wiedziałem, że nie ma doświadczenia aktorskiego, ale miała talent w tym kierunku. Powiedziałem sobie: 'Chłopie, zaryzykuj'!" - wspominał reżyser "Gwiazd".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Karolina Szymczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy