Reklama

Kapelusze Johnny'ego Deppa

Gwiazdor Hollywood, Johnny Depp, będzie musiał wkrótce zrobić porządki w swojej garderobie. Jego towarzyszka Vanessa Paradis, nakazała mu pozbyć się swojej kolekcji kapeluszy, która zajmuje... dwa pokoje w ich domu we Francji.

47-letni Depp, słynie ze swojego zamiłowania do nakryć głowy. Wieloletnia partnerka aktorka, francuska aktorka Vanessa Paradis, uważa jednak, że jego kompletowana przez lata kolekcja wymknęła się spod kontroli. "On ma setki kapeluszy. Są nimi zapchane dwa pokoje mieszkania w Paryżu" - narzeka aktorka.

"Vanessa pragnie mieć trochę miejsca w szafie, jednak jego akcesoria zajmują większość przestrzeni. Dlatego powiedziała mu wprost: 'Jeśli sam nie zrobisz z nimi porządku, wyrzucę je do śmieci" - wyjaśnił ich znajomy. "On był przerażony. Johnny uwielbia swoje kapelusze i ciągle kupuje nowe" - dodała osoba z otoczenia Paradis i Deppa.

Reklama

Gwiazdor usłyszał to ultimatum od swojej partnerki po tym, jak pewnego dnia wrócił do domu z kapeluszem, który kupił od... bezdomnego. "To było jak dla niej już za wiele. Vanessa naprawdę wpadła we wściekłość" - wyjaśnił znajomy pary.

Depp wziął sobie do serca prośbę ukochanej i zgodził się znaleźć inne miejsce na przechowanie swojej kolekcji, niż ich wspólna szafa. "One zbyt wiele dla niego znaczą, dlatego zamiast je wyrzucić, pewnie wywiezie je do jednego z ich domów" - podsumował przyjaciel gwiazdora.

Depp i Paradis mają razem dwoje dzieci: 11-letnią Lily-Rose i 7-letniego Jacka. Od 20 maja gwiazdora będzie można oglądać na ekranach polskich kin w produkcji 'Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach". Deep gra w kapeluszu..


Zastanawiasz się, jak spędzić wieczór? A może warto obejrzeć film? Sprawdź nasz repertuar kin!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Johnny Depp | W.E. | kapelusz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy