Julian Sands zaginął w górach. Departament szeryfa wydał oświadczenie
"Nie znaleziono żadnych dowodów na jego obecną lokalizację" - czytamy w oświadczeniu lokalnych władz. Aktor zaginął 13 stycznia po wędrówce w górach San Gabriel w Kalifornii.
"Departament szeryfa zbliża się do drugiego pełnego tygodnia poszukiwań zaginionego turysty, Juliana Sandsa" - czytamy w oświadczeniu wydanym we wtorek. "Odbyło się wiele poszukiwań naziemnych i powietrznych. Do tej pory nie znaleziono pana Sandsa i nie znaleziono żadnych dowodów na jego obecną lokalizację. Poszukiwania będą kontynuowane, jeśli pozwolą na to warunki pogodowe i gruntowe" - podaje biuro Departamentu Szeryfa San Bernardino, cytowane przez "The Hollywood Reporter".
W poprzednim oświadczeniu wydanym w poniedziałek rodzina Sandsa podziękowała tym, którzy są zaangażowani w trwające poszukiwania.
"Serdeczne podziękowania składamy współczującym członkom Departamentu Szeryfa Hrabstwa San Bernardino, którzy koordynują poszukiwania naszego ukochanego Juliana, w szczególności bohaterskim zespołom poszukiwawczym [...], które stawiają czoła trudnym warunkom na ziemi i w powietrzu, aby sprowadzić Juliana do domu. Jesteśmy głęboko poruszeni falą miłości i wsparcia" - podkreślili bliscy aktora.
Julian Sands (1958) jest aktorem filmowym, telewizyjnym i teatralnym. Często grywa czarne charaktery. Jego pierwszą dużą rolą był udział w mini-serialu "A Married Man" (1981) z Anthonym Hopkinsem. Kinowa kariera Sandsa rozwinęła się po roli fotografa Jona Swaina w dramacie "Pola śmierci" (1984) Rolanda Joffe'a.