Jude Law detektywem?
Wytwórnia Castle Rock nabyła prawa do sztuki "Detektyw" Anthony'ego Schaffera i zamierza ją zekranizować. Główną rolę w tej czarnej komedii objąć ma Jude Law ("Droga do zatracenia"), który film także wyprodukuje. "Detektyw" został już sfilmowany trzydzieści lat temu.
Zadanie zaadaptowania na ekran sztuki "Detektyw" ("Sleuth") Anthony'ego Shaffera powierzono jednemu z największych angielskich dramaturgów, Haroldowi Pinterowi. Autor "Dozorcy" i "Urodzin Stanley'a" oprze scenariusz tylko na sztuce, nie korzystając z ekranizacji z 1972 roku, dokonanej przez Josepha Mankiewicza.
Być może obok Jude'a Law na ekranie pojawi się Michael Caine ("Spokojny Amerykanin"), który wystąpił również w pierwszej adaptacji "Detektywa".
Law zagrałby rolę fryzjera - playboya, odtwarzaną niegdyś przez Caine'a, który tym razem ma wcielić się w arystokratę odtwarzanego u Mankiewicza przez nieżyjącego już sir Laurence'a Oliviera.
"Detektyw" to pełna podtekstów psychologiczna gra pomiędzy zdradzonym mężem, podstępnym kochankiem i inspektorem policji. Stawką tej gry są między innymi drogocenne klejnoty.
Jude Law chce być także producentem filmu. Aktorowi pomogą w tym Tom Sternberg ("Utalentowany pan Ripley") i Simon Halfon.
Nakręcony dla Castle Rock obraz dystrybuować będzie Warner Bros.