Reklama

Jolie uhonorowana przez ONZ

Organizacja Narodów Zjednoczonych wyróżniła aktorkę Angelinę Jolie za jej 10-letnią niestrudzoną pracę Ambasadorki Dobrej Woli ONZ. Gwiazda odebrała to zaszczytne wyróżnienie w Genewie, podczas poniedziałkowej gali, w której wzięli udział politycy i dyplomaci.

"To dla mnie zaszczyt móc pracować na rzecz i w imieniu uchodźców. Zamierzam robić to przez kolejne 10 lat" - zapewniła Jolie odbierając nagrodę.

W działalność humanitarną Angelina Jolie zaangażowała się po pobycie w Kambodży w 2001 roku, gdzie kręciła zdjęcia do filmu "Lara Croft: Tomb Raider". Ogrom biedy, jaki zobaczyła, skłonił ją do zwrócenia się do Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców o informacje dotyczące miejsc, w których występują podobne problemy.

W ciągu następnych miesięcy aktorka odwiedziła szereg obozów uchodźców na całym świecie, aby poznać sytuację i warunki, jakie w nich panują. W lutym 2001 Jolie wyruszyła na swoją pierwszą, osiemnastodniową misję humanitarną do Sierra Leone i Tanzanii, gdzie doznała szoku po tym, co zobaczyła. Niedługo potem powróciła na dwa tygodnie do Kambodży, a także spotkała się w Pakistanie z uchodźcami z Afganistanu, na rzecz których przekazała milion dolarów. Nalegała, aby sama mogła pokryć koszty wyprawy, oraz by pozwolono jej dzielić trudne warunki pracy i życia razem z innymi członkami misji.

Reklama

Będąc pod wrażeniem zaangażowania aktorki w działalność humanitarną, 27 sierpnia 2001 roku Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców mianował Jolie w siedzibie biura w Genewie Ambasadorem Dobrej Woli tejże instytucji. Na konferencji prasowej Jolie wyjaśniła powody decyzji o dołączeniu do organizacji ds. uchodźców:

"Nie możemy się zamknąć na informacje i ignorować faktu, że miliony ludzi cierpią. Po prostu chcę pomóc. Nie wierzę, że tylko ja tak czuję. Wydaje mi się, że wszyscy chcemy sprawiedliwości i równości, szansy na to, by życie nabrało sensu. Wszyscy chcielibyśmy wierzyć, że gdy my będziemy w złej sytuacji, ktoś nam pomoże".

Przez trzy pierwsze lata pracy jako Ambasador Dobrej Woli Jolie skoncentrowała się na pomocy uchodźcom i ludziom przesiedlonym wewnętrznie na obszarze całego świata. Zapytana o to, co chce osiągnąć, odpowiedziała: "Jestem świadoma okropieństw, jakie przeżyli ci ludzie. Uważam, że powinni być podziwiani za to, że je przetrwali, nie tracąc przy tym nadziei".

"Jestem bardzo wdzięczna, że poznałam tak wiele niesamowitych rodzin, z którymi mogłam przebywać przez ostatnie lata. Nauczyłam się od nich tak wiele. Dzięki nim staje się lepszą osobą, matką. To ci ludzie inspirują mnie, każdego dnia widzę jak niezłomną siłę posiada człowiek" - dodała podczas poniedziałkowej gali.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Angelina Jolie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy