Johnny Depp: 7 miesięcy na planie filmowym
Wytwórnia Warner Bros. zakończyła właśnie przygotowania do kręcenia najnowszego filmu z Willem Smithem ("Bad Boys") i Johnnym Deppem ("Rozpustnik"). Okazuje się, że studio dla filmu "I am a Legend" zaplanowało prawie siedmiomiesięczny okres zdjęciowy. Jak na dzisiejsze warunki powstawania filmów to bardzo długo.
"I am a Legend" w reżyserii Francisa Lawrence'a ("Constantine") będzie filmem s-f opowiadającym o...ostatnim człowieku na Ziemi. Głównego bohatera, Roberta Neville'a zagra Will Smith. Nevill przekonuje się, że tylko on pozostał człowiekiem, lecz nie jest do końca sam. Wszyscy inni ludzie, w wyniku tajemniczej epidemii zamienili się w wampiry i dążą do tego, aby na Ziemi nigdy więcej nie było ludzi. Rozpoczyna się więc polowania na jednego Neville'a i jego krew. Bohater w ciągu dnia próbuje znaleźć coś do jedzenia, a każdej nocy ukrywa się zabarykadowany w swoim domu i modli o nadejście świtu.
W filmie zobaczymy również Johnny'ego Deppa, który wcieli się w rolę wampira.
Film, oparty na motywach powieści Richarda Mathesona, powstanie w okresie od września 2006 roku do marca 2007 roku. Zdjęcia kręcone będą w Nowym Jorku.
Światowa premiera filmu przewidziana jest na listopad 2007 roku.