John Travolta zatańczył z córką, aby upamiętnić zmarłą żonę
Na początku lipca John Travolta poinformował o śmierci swojej żony - Kelly Preston. Znanemu aktorowi nadal trudno pogodzić się z tak ogromną stratą. Na swoim Instagramie opublikował filmik, na którym tańczy ze swoją córką, aby uczcić pamięć o zmarłej, która uwielbiała tańczyć.
Kelly Preston zmarła na początku lipca w wieku 57 lat. Partnerka Johna Travolty od dwóch lat chorowała na raka piersi. Dla aktora to był kolejny ogromny cios. Kilka lat wcześniej musiał pożegnać swojego 16-letniego syna, który zmarł w 2009 roku po ataku epilepsji podczas świątecznego wyjazdu na Bahamy.
"Miłość i życie Kelly zostaną na zawsze w naszej pamięci. Poświęcę trochę czasu, aby być teraz z moimi dziećmi, które straciły matkę" - napisał po śmierci żony.
Wydaje się, że John Travolta spełnia swoją obietnicę i w tym trudnym czasie stara się poświęcać wiele czasu i uwagi swoim dzieciom. Na najnowszym nagraniu, jakie aktor udostępnił na swoim Instagramie, widzimy, jak wspólnie ze swoją 20-letnią córką Ellą oddają cześć Kelly.
Aktor postanowił, że najlepszym sposobem na upamiętnienie żony będzie taniec z córką. Jak sam napisał, taniec z nim był jedną z ulubionych rzeczy Kelly. Wpis, jak i sam taniec są wzruszającym świadectwem miłości, jaką wciąż żywi aktor do swojej zmarłej partnerki.
"Moja córka i ja tańczymy ku pamięci mamy. Jedna z ulubionych rzeczy Kelly, taniec ze mną" - napisał pod nagraniem.
Nagranie sprawiło, że mnóstwo internautów wyraziło swoje wsparcie dla Travolty. Wielu z nich uważa, że taki taniec był cudownym sposobem na uczczenie zmarłej.
Przeczytaj artykuł na stronie RMF!
Konrad Lubaszewski