Reklama

Jim Carrey nie zagra w filmie sci-fi?

Produkcja wysokobudżetowego filmu science-fiction "Used Guys", w którym w głównych rolach mieli wystąpić Jim Carrey ("Bruce Wszechmogący", "Człowiek z Księżyca") oraz Ben Stiller ("Poznaj moich rodziców"), została niespodziewanie zatrzymana. Zdjęcia do projektu wytwórni 20th Century Fox miały ruszyć 11 czerwca.

To miał być powrót na wielki ekran dwóch aktorów doskonale czujących się w komediowej estetyce. Ostatni raz wystąpili razem w filmie w wyreżyserowanym w 1996 roku przez Stillera "The Cable Guy".

"W związku z bieżącymi projektami, produkcja 'The Used Guys' zostaje odłożona do następnego roku" - brzmi stanowisko 20th Century Fox.

"Futurystyczna scenografia film w reżyserii Jay'a Roacha wymaga długich przygotowań, a obaj aktorzy mają już zajęte terminy w tym roku. Film zostanie więc zrealizowany w pierwszym dogodnym terminie" - informuje wytwórnia.

Reklama

Jednak według nieoficjalnych źródeł 112-milionowy projekt został już odłożony na półkę, przynajmniej w obecnej obsadzie.

Rozgrywająca się w przyszłości akcja "Used Guys" opowiada o świecie, w którym mężczyznami handluje się jak samochodami. Dwaj główni bohaterowie rozpoczynają walkę o odzyskanie utraconego człowieczeństwa.

Niedawno ogłoszono też, że do obsady dołączyła Emily Mortimer.

Powodem, dla których film nie może być nakręcony w najbliższych miesiącach jest udział Stillera w obrazie "Night at the Museum", do którego zdjęcia rozpoczynają się już w czerwcu.

Pierwotna data premiery "Used Guys" - 15 czerwca 2007 jest już nieaktualna. wytwórnia zamierza w tym czasie wypuścić sequel "Fantastycznej czwórki".

Hollywood Reporter
Dowiedz się więcej na temat: Jim Carrey | FOX | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy