Reklama

"Jeż Sonic" do poprawki

Niedawno odbyła się światowa premiera trailera adaptacji popularnej gry wideo "Jeż Sonic". Fani niebieskiego zwierzaka, który potrafi biegać z zawrotną prędkością, nie byli (delikatnie mówiąc) z niego zadowoleni. Po fali krytyki reżyser zdecydował się na bardzo odważny krok.

Niedawno odbyła się światowa premiera trailera adaptacji popularnej gry wideo "Jeż Sonic". Fani niebieskiego zwierzaka, który potrafi biegać z zawrotną prędkością, nie byli (delikatnie mówiąc) z niego zadowoleni. Po fali krytyki reżyser zdecydował się na bardzo odważny krok.
Jim Carrey w filmie "Jeż Sonic" (kadr z trailera) /materiały prasowe

Fani Sonica krytykowali właściwie każdy aspekt zapowiedzi. Nie podobał im się wygląd komputerowo wygenerowanego zwierzaka, przede wszystkim dodanie mu śnieżnobiałych zębów.

Dostało się także szarżującemu Jimowi Carrey'owi (wciela się w antagonistę jeża, doktora Robotnika) oraz osobom odpowiedzialnym za decyzję o wykorzystaniu piosenki "Gangsta's Paradise".

W obliczu jednoznacznej krytyki reżyser "Jeża Sonica", Jeff Fowler, opublikował na swoim Twitterze oświadczenie. 

"Dziękuję za wsparcie. I za krytykę. Przekaz jest jasny i czytelny... Nie jesteście zadowoleni z wyglądu [Sonica] i chcecie zmian. Te nastąpią. Wszyscy w Paramount i Sedze będą ciężko pracować, by stworzyć najlepszą możliwą wersję tej postaci" - napisał Fowler.

Reklama

Reżyser nie zdradził jak bardzo wygląd niebieskiego jeża zostanie zmodyfikowany. Trzeba jednak zaznaczyć, że graficy nie będą mieli dużo czasu na zmiany. 

Aktualną datą premiery filmu jest wciąż 7 listopada 2019 roku. Jeśli nie zostanie ona zmieniona, twórcy będą mieli niecałe pół roku na ulepszenie efektów specjalnych.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama