Jennifer Lawrence musiała schudnąć
Gwiazda "Igrzysk śmierci", Jennifer Lawrence początkowo nie przypadła do gustu fanom powieści autorstwa Suzanne Collins, na której oparty jest film. Ich zdaniem aktorka była "zbyt gruba, zbyt ładna i zbyt blond" by zagrać główną bohaterkę, Katniss Everdeen.
Aktorka nominowana do Oscara za film "Do szpiku kości" przyznała, że rola heroiny nastolatków Katniss Everdeen przyniosła jej początkowo więcej stresu, niż radości.
Lawrence czuła ogromną presję ze strony czytelników powieści dla młodzieży "Igrzyska śmierci", którzy krytykowali decyzję o obsadzeniu jej w głównej roli. Wielbiciele publikacji Suzanne Collins twierdzili, że wygląd aktorki nie odzwierciedla książkowego opisu Everdeen, która jest o wiele szczuplejsza, a przede wszystkim jest brunetką.
Jennifer musiała przejść metamorfozę, by dopasować się do swojej roli. Nie tylko przefarbowała włosy, ale rozpoczęła też intensywne ćwiczenia. Aktorka zapewnia, że ciężko trenowała, żeby osiągnąć najwyższą formę i oczywiście sprostać oczekiwaniom fanów.
"To były bardzo intensywne ćwiczenia. Przez ostatnie kilka miesięcy trenowałam trzy razy dziennie. Ciężko pracowałam nad wytrzymałością fizyczną, ponieważ zdjęcia do filmu trwały wiele godzin dziennie. Jeśli kręciliśmy scenę jak wbiegam na górę, to naprawdę to robiłam, a niektóre tego typu ujęcia kręciliśmy nawet cały dzień" - opowiada gwiazda.
Okazuje się, że 21-letnia aktorka była dla siebie równie surowa, jak jej przeciwnicy. "Jestem ogromną fanką książki Suzanne Collins. Katniss jest bardzo charakterystyczną postacią, dlatego oczekiwałam od siebie bardzo dużo. Chciałam sprostać tej roli i stworzyć coś, z czego byłabym naprawdę dumna. Chwilami nie wytrzymywałam ciśnienia własnych wymagań" - mówiła w jednych z wywiadów Lawrence.
Autorka zekranizowanej powieści nie miała jednak żadnych wątpliwości co do Jennifer i z entuzjazmem zaakceptowała wybór odtwórczyni roli Katniss.
"Podczas przesłuchania przekonałam się, że Jennifer ma wszelkie niezbędne przymioty, by stać się Katniss. Ma gniew, by zagrać dziewczynę, która wyśle strzały w kierunku twórców igrzysk oraz opiekuńczość, która pozwoli z Rue uczynić jej sojuszniczkę" - pisała Collins w liście do czytelników magazynu "Entertainment Weekly".
"Igrzyska śmierci" to dramat science-ficion wyreżyserowany przez Gary'ego Rossa. Scenariusz napisali Gary Ross, Suzanne Collins oraz Billy Ray. Oprócz Jennifer Lawrence w filmie wystąpili również: Josh Hutcherson, Liam Hemsworth, Elizabeth Banks, Lenny Kravitz, Stanley Tucci oraz Donald Sutherland. Ekranizację pierwszej części trylogii Suzanne Collins, w polskich kinach można oglądać od 23 marca.
Przeczytaj recenzję "Igrzysk śmierci" na stronach INTERIA.PL!
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!
