Jennifer Lawrence: Kłopoty na planie
Jennifer Lawrence, laureatka Oscara za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą w filmie "Poradnik pozytywnego myślenia", która w futurystycznej serii "Igrzyska śmierci" gra Katniss Everdeen, miała poważne kłopoty na planie. Aktorka zmusiła ekipę do przerwania zdjęć...
Podczas realizacji jednej ze scen do filmu "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia", aktorce nagle zrobiło się niedobrze. Scena, w której brał udział również Liam Hemsworth, kręcona była w basenie używanym do efektów specjalnych i ruch, jaki wykonywały sztucznie wywołane fale, spowodowały u Lawrence nudności.
"Jennifer nagle zaczęła krzyczeć, że jest jej niedobrze i kazała fachowcom od efektów specjalnych natychmiast przestać trząść łodzią" - opowiada jeden z członków ekipy.
"Problem w tym, że zrobiła to za późno" - dodaje. Aktorka nie zdążyła bowiem powstrzymać nudności...
Jennifer gorąco przeprosiła ekipę oraz swojego filmowego partnera, po czym udała się do garderoby, aby dojść od siebie. Chwilę później wróciła na plan i nakręcono scenę raz jeszcze.
Choroba morska nie była jedyną rzeczą, która przysporzyła Jennifer problemów podczas kręcenia tego filmu. Według innego kolegi z planu, Josha Hutchersona, para miała problem ze... scenami miłosnymi.
"Ciągle się śmialiśmy. Były takie momenty, kiedy musieliśmy przerwać zdjęcia, ponieważ nie byliśmy w stanie przebrnąć przez to miłosne zbliżenie" - mówi Hutcherson.
Druga część ekranizacji bestsellerowej trylogii - "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia" - zadebiutuje w polskich kinach 22 listopada.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!