Reklama

Jelonek Bambi wraca na ekrany kin!

27 stycznia na ekrany kin powróci - po sześćdziesięciu latach - jelonek Bambi. Studio Disney'a przygotowało dla młodych widzów dalszy ciąg przygód legendarnego Bambiego. Twórcy animacji "Bambi II" za punkt honoru wzięli sobie wierność stylistyce oryginalnego filmu.

"Odrzuciliśmy mnóstwo pomysłów dalekich od ducha oryginału. Uważam, że emocjonalna siła tamtego filmu tkwiła przede wszystkim w jego prostocie" - wspomina reżyser Brian Pimental.

Postanowiono nie uwspółcześniać postaci na siłę.

"W dzisiejszej, coraz bardziej komercyjnej popkulturze, wiele rzeczy robi się na pokaz. Tymczasem ja jestem zdania, że do dzieci nadal przemawiają najprostsze, szczerze opowiedziane historie" - dodaje twórca.

Zapewne dlatego twórcy już na wstępnym etapie pracy korzystali z rad kilkuletnich ekspertów. Prezentowali im pierwsze rezultaty swojej pracy: storyboardy i nagrania głosów postaci. Przyjęcie było więcej niż pozytywne, choć dzieci miały też serię uwag, ważnych dla dalszej pracy filmowców. Nie spodobały się im na przykład gagi jednej z postaci -Jeżozwierza.

Reklama

"Dzieci są wyczulone na słabe żarty. Uznały, że w tym przypadku z takimi właśnie miały do czynienia. Nie było więc rady: większość z nich usunęliśmy, a postać została poddana licznym zmianom. Jeżozwierz przestał być złośliwcem i stał się miłym starszym panem" - przyznają twórcy.

Film "Bambi II" kontynuuje opowieść o jelonku Bambim, który po stracie matki trafia pod opiekę ojca, powszechnie szanowanego Księcia Lasu. Początkowo trudno im się porozumieć - tata sprawia wrażenie zasadniczego i nieprzystępnego. Wkrótce jednak ojca i syna połączą dramatyczne wydarzenia...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy