Jean-Luc Godard o Holokauście
Francuski reżyser Jean-Luc Godard przygotowuje się do realizacji filmu o Holokauście. Legenda nouvelle vague nakręci film na podstawie wspomnień dziennikarza "New York Timesa", Daniela Mendelsohna, pt. "Zagubieni. W poszukiwaniu sześciorga spośród sześciu milionów".
Książka Mendelsohna, która trafiła na półki trzy lata temu, jest poszukiwaniem przez autora tego, co tak naprawdę stało się z krewnymi, którzy zginęli w czasie II wojny światowej. Poszukiwania zaprowadziły go nie tylko do rodzinnej miejscowości Bolechów, obecnie leżącej na Ukrainie, ale przez cztery kontynenty, historię i pamięć ludzką.
Godard, który jesienią skończy 79 lat, nigdy nie zrealizował filmu bezpośrednio o Holokauście, ale w kilku swoich dziełach - antywojennych "Karabinierach", czy niedawnej "Naszej muzyce" - podejmował skomplikowane polityczno-filozoficzne zagadnienia.
Reżyser kończy właśnie pracę nad swym nowym filmem - "Le socialisme", będącym mieszanką dokumentu i fabuły.