Jared Leto jako Andy Warhol?
Już od czterech lat plotkowano, że Jared Leto wcieli się w króla pop-artu Andy'ego Warhola w poświęconym mu filmie biograficznym. Teraz, przy okazji rocznicy urodzin genialnego artysty, aktor potwierdził, że faktycznie podejmie się takiego wyzwania.
"Tak, to prawda, zagram Andy'ego Warhola w planowanym filmie. Jestem ogromnie wdzięczny i podekscytowany z powodu tej szansy" - napisała Leto na swoim Instagramie.
"Spóźnione życzenia na urodziny - wszystko najlepszego Andy. Tęsknimy za tobą i twoim geniuszem" - dodał, publikując jednocześnie kilka ikonicznych zdjęć Warhola.
Zapowiedź aktora odnosi się prawdopodobnie do filmu, która ma być inspirowany biografią Warhola pióra Victora Bockrisa z 1989 roku. Prawo do jej ekranizacji jakiś czas temu kupił sam Leto. Na razie nie wiadomo, kiedy rozpoczną się zdjęcia do tego projektu.
48-letni Leto podejmuje się wyzwań aktorskich tylko od czasu do czasu. Karierę filmową łączy bowiem z muzyczną - jest wokalistą zespołu 30 Seconds to Mars. W 2014 roku otrzymał Oscara w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy za rolę w filmie "Witaj w klubie".
Najnowszy film z udziałem Leto, ekranizacja komiksu "Morbius", pierwotnie miał wejść do kin 31 lipca, ale jego premiera została przesunięta na marzec 2021 roku. Aktor wciela się w nim w rolę doktora Michaela Morbiusa, który cierpi na bardzo rzadką chorobę krwi. Przeprowadza na sobie w celu uzdrowienia niebezpieczne testy, przez co niechcący zamienia się w wampira.
Andy Warhol zmarł w 1987 roku w wieku 58 lat. Zasłynął tym, że puszkę zupy pomidorowej Campbell i butelkę Coca-Coli uczynił przedmiotem sztuki. Tworzył też portrety gwiazd przy użyciu techniki serigrafii. Przyznawał się do bycia gejem, gdy w USA homoseksualizm był tematem tabu.