Reklama

Jańcio Wodnik dla Bławuta

Film "Jeszcze nie wieczór" w reżyserii Jacka Bławuta zdobył główną nagrodę XVI Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Filmowej "Prowincjonalia 2009", który zakończył się w nocy z soboty na niedzielę we Wrześni (Wielkopolskie).

O wyborze najlepszego filmu tegorocznej edycji festiwalu zadecydowała publiczność, która w plebiscycie przyznaje większość nagród podczas tej imprezy. Są nimi drewniane statuetki Jańcia Wodnika, duchowego atrona "Prowincjonaliów", magicznej postaci wiejskiego filozofa i uzdrowiciela, bohatera filmu Jana Jakuba Kolskiego. Film Bławuta opowiada o wybitnych postaciach polskiego kina z Domu Aktora w Skolimowie, którzy wystawiają "Fausta".

Cztery nagrody - najwięcej spośród wszystkich obrazów - otrzymał film pt. "Cztery noce z Anną", w reżyserii Jerzego Skolimowskiego. Nagrodę dla najlepszego aktora otrzymał odtwórca głównej roli w tym filmie Artur Steranko. Film otrzymał też nagrody za zdjęcia (Adam Sikora), muzykę (Michał Lorenc) oraz nagrodę dziennikarzy obsługujących festiwal.

Reklama

Nagrodę za najlepszą rolę kobiecą otrzymała Jadwiga Jankowska-Cieślak za film "Rysa" Michała Rosy.

Jańcia Wodnika za najlepszy krótkometrażowy film fabularny, widzowie przyznali Jarosławowi Sztanderze za film "Luksus". W kategorii filmu dokumentalnego zwyciężył obraz "Mama, tata, bóg i szatan" w reżyserii Paweł Jóźwiak Rodan. Bohater tego filmu, reżyser, opowiada o swoich rodzicach i jego kontaktach z nimi. Paweł Jóźwiak Rodan został uznany za "największe odkrycie tegorocznego festiwalu".

Nagrodę specjalną organizatorów festiwalu otrzymał autobiograficzny film nieżyjącego reżysera Witolda Leszczyńskiego, zatytułowany "Stary człowiek i pies".

Nagrodę honorową Jańcia Wodnika odebrał podczas uroczystości zakończenia festiwalu Roman Kłosowski.

"Kłosowski to jedna z najwybitniejszych postaci polskiego kina - wybitny aktor okresu szkoły polskiej, grał w wielu filmach tamtego okresu" - powiedział uzasadniając nagrodę organizator

festiwalu, Rafał Górecki.

Festiwal "Prowincjonalia 2009", który w założeniu promuje wartościowe produkcje filmowe głównie o tematyce wiejskiej i małomiasteczkowej, stawiający na kino oryginalne i artystyczne, trwał cztery dni.

W tym roku pokazano ponad 50 filmów polskich i zagranicznych. Te ostatnie w ramach cyklu "Prowincje świata", którego tematem przewodnim były " Dzieci ulicy", a ozdobą - nagrodzony Oscarami film "Slumdog milioner z ulicy" Dannego Boyle`a. W ramach cyklu "Porozmawiajmy o przyszłości" prezentowano filmy z nurtu kina niezależnego i etiudy studenckie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jeszcze nie wieczór | film | wodnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy