Reklama

Jan Wieteska: Polski Timothée Chalamet?

Jan Wieteska został nie tak dawno okrzyknięty przez media polskim Timothée Chalametem. 21-letni aktor rozpoznawalność zdobył dzięki roli Adama w serialu Netflixa "Sexify". Co u niego słychać?

Jan Wieteska został nie tak dawno okrzyknięty przez media polskim Timothée Chalametem. 21-letni aktor rozpoznawalność zdobył dzięki roli Adama w serialu Netflixa "Sexify". Co u niego słychać?
Jan Wieteska i Aleksandra Skraba w serialu "Sexify" /Netflix /materiały prasowe

Dostrzeżony nie tylko przez nastolatki, ale także branżę filmową aktor na razie z dystansem podchodzi do rosnącej popularności, ale korzysta z szansy jaką dał mu los i bierze udział w kolejnych castingach.

"Dzięki sukcesowi "Sexify" biorę udział w większej liczbie castingów, z czego się cieszę. Oczywiście to jeszcze nic nie oznacza, ale bardzo dobrze rokuje, więc mam nadzieję na jak najwięcej fajnych przygód zawodowych. Moim ogromnym marzeniem jest zagranie w filmie fabularnym" - wyznaje aktor.

Na małym ekranie Jana Wieteskę można zobaczyć w serialu "Barwy szczęścia", a poza tym aktor nadal studiuje w Akademii Teatralnej w Warszawie.

Reklama

"Ponieważ w przyszłym roku kończę szkołę to oprócz planu zdjęciowego mam też próby do dyplomu. Mój kalendarz cały czas się naciąga, rozszerza i staram się w nim jak najwięcej rzeczy ułożyć. Staram się nie opuszczać szkoły, chodzę na zajęcia i wszystko układam pod uczelnię, bo nie ukrywam, że jest ona dla mnie bardzo ważna i przez ostatnie lata stanowiła dla mnie priorytet" - dodaje Jan Wieteska.

AKPA
Dowiedz się więcej na temat: Jan Wieteska | Sexify
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy