James Cameron na dnie Rowu Mariańskiego! Jak tego dokonał?
Reżyser najnowszego hitu filmowego "Avatar: Istota wody" zanurzył się w najgłębsze jego miejsce naszego globu, czyli na dno Rowu Mariańskiego, 26 marca 2012 roku. Prowadził wówczas jednoosobowy batyskaf Deepsea Challenger, przy którego projektowaniu uczestniczył. Teraz to wyjątkowe urządzenie można obejrzeć na wystawie w Muzeum Historii Naturalnej (NHM) w hrabstwie Los Angeles.
Samo zanurzanie na dno tzw. Głębi Challengera (na Oceanie Spokojnym), która wynosi blisko 11 km, zajęło Cameronowi dwie godziny i 36 minut. Wyprawa trwała zaś 6 godzin i 50 minut. Reżyser sfotografował wówczas dno kamerą 3D i pobrał próbki. Przy tej okazji odkrył nowe gatunki strzykwy, kałamarnicy i gigantycznej jednokomórkowej ameby.
Batyskaf można obejrzeć z bliska w Natural History Museum of Los Angeles County. Wystawa nosi tytuł: "Pressure: James Cameron into the Abyss" ("Ciśnienie: James Cameron w otchłani") i potrwa do 20 lutego 2023 r. "Ciśnienie" wydaje się pojęciem kluczowym, bo na dnie Rowu Mariańskiego jest ono ok. 1000 razy wyższe niż na poziomie wody.
Głębia Challengera mierzy 7,3 m oraz waży 12 ton, choć sam Cameron - na marginesie: pierwszy człowiek, który zanurkował na dno Rowu Mariańskiego solo - musiał zmieścić się w kuli pilotażowej o średnicy 1,1 m, osłoniętej stalowymi ściankami o grubości 64 mm. Niestety, nie można wejść do wnętrza statku.