James Bond, PlayStation i grupa Bond
Już niedługo posiadacze konsoli PlayStation 2 będą mogli stać się Jamesem Bondem. Mają powody do radości, gdyż gra opowiadająca o najnowszych przygodach 007, będzie dostępna tylko na tym nośniku. "Agent Under Fire" rozgrywać się ma aż w 10 egzotycznych lokalizacjach.
Gracz będzie miał do dyspozycji tradycyjny arsenał, jakim w filmach zazwyczaj posługuje się najsłynniejszy agent Jej Królewskiej Mości. Może więc walczyć z przeciwnikami za pomocą wysokiej klasy broni palnej, a także rozmaitych wynalazków, projektowanych specjalnie dla niego przez niezawodnego Q.
Oczywiście w opowieści nie zabraknie również pięknych kobiet, nieodłącznie towarzyszących Jamesowi Bondowi, a także wspaniałych samochodów, również typowych dla 007.
Premiera gry zaplanowana jest na 23 listopada, a wyda ją firma Electronic Arts.
Tymczasem z planu filmu "Bond 20", kolejnej filmowej opowieści o Jamesie Bondzie, doszły ostatnio informacje, iż nad muzyką do opowieści pracować będą najprawdopodobniej cztery piękne panie, należące do specjalizującej się w muzyce klasycznej grupy Bond, określanej mianem "klasycznych Spice Girls". Dziewczęta są podobno wielkim fankami opowieści o 007 i bardzo ucieszyła je propozycja zrealizowania muzyki do "Bonda 20".
Haylie Ecker, Tania Davis, Gay-Yee Westerhoff i Eos Chater zyskały sławę po tym, jak na okładce swego ostatniego albumu wystąpiły nago.
"Praca nad ścieżką dźwiękową filmu nie jest tym, czym zajmujemy się zazwyczaj. Jesteśmy profesjonalnymi muzykami klasycznymi, ale chcemy przełamać muzyczne bariery" - powiedziała Eos Chater, grająca w zespole na skrzypcach.
"Poza tym nie mogłybyśmy odmówić realizacji muzyki do Bonda 20, ponieważ jesteśmy wielbicielkami filmów o 007. Widziałyśmy wszystkie filmy o Bondzie!" - dodała skrzypaczka.
Artystki mają nadzieję, że uda im się namówić pierwszego odtwórcę roli Jamesa Bonda - sir Seana Connery'ego, do wystąpienia w teledysku z piosenką promującą film.