Jakub Gierszał jak James Dean
James Dean powrócił? Nie, to tylko Jakub Gierszał w scenie z filmu "Yuma" Piotr Mularuka...
"Yuma" to ekscytujące połączenie kina akcji, komedii i romansu z popisową rolą Gierszała, laureata Złotej Kaczki, Nagrody Publiczności im. Zbyszka Cybulskiego oraz tytułu Shooting Star 2012, przyznawanego najbardziej utalentowanym młodym europejskim aktorom na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie.
Akcja filmu rozpoczyna się trzy lata po upadku PRL. Zyga (Gierszał) ma serdecznie dość oglądania kolorowego świata tylko w młodzieżowych pismach. Z pomocą kumpli, a także obrotnej ciotki (Katarzyna Figura), zostaje królem "jumy" - drobnych kradzieży w Niemczech.
Proceder szybko się rozpowszechnia, miejscowość Zygi dokonuje prawdziwego skoku cywilizacyjnego, a lokalny król jumaków zyskuje powszechny szacunek i powodzenie u płci pięknej (o jego serce wojują w filmie Karolina Chapko i Helena Sujecka).
Wkrótce jednak młodym i gniewnym wspólnikom Zygi (Krzysztof Skonieczny i Jakub Kamieński) przestaną wystarczać markowe ubrania i elektronika. Gdy wejdą w drogę rosyjskim gangsterom pod wodzą nieobliczalnego Opata (najbardziej demoniczna rola w karierze Tomasza Kota), a regularnie okradani Niemcy wprowadzą szczelniejszą ochronę przed rabusiami, zabawa w policjantów i złodziei zmieni się w niebezpieczną rozgrywkę.
"Yuma" na ekranach polskich kin już od 10 sierpnia.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!