Jacques Tati: Francuski Chaplin
Jacques Tati, wielki kontynuator komedii slapstickowej, wyrusza w podróż po Polsce. Widzowie będą mieli niezwykłą okazję zobaczyć wszystkie filmy tego niepowtarzalnego artysty. Przegląd, organizowany w ramach XIII Festiwalu Klasyki Filmowej "Film Classic 2010", trafi m.in. do Krakowa, Gdyni, Łodzi i Zwierzyńca.
Francuski aktor i reżyser często jest określany mianem francuskiego Chaplina.
Jacques Tati, a właściwie Jacques Tatiszczew, urodził się 9 października 1907 roku w Le Pecq, w arystokratycznej rodzinie rosyjskich emigrantów. Zaczynał karierę jako sportowiec, później jako aktor krótkich filmów komediowych, wyreżyserowanych przez innego znanego Francuza - René Claira. Wykreował słynną postać Pana Hulot - bohatera większości swoich filmów, który jest sympatycznym, jednakże samotnym człowiekiem, szukającym swojego miejsca w świecie.
Tati - spadkobierca Maxa Lindera, Bustera Keatona oraz Charliego Chaplina - w swoich autorskich filmach stworzył charakterystycznego bohatera wysokiego wzrostu i z przygarbioną sylwetką, w przykrótkim płaszczu, z nieodłącznym białym kapelusikiem na czubku głowy oraz fajką w zębach. Jego humor cechowały wielopiętrowe gagi sytuacyjne. To, co ważne w jego filmach, to charakterystyczna deformacja w sferze obrazu i dźwięku, gdzie jedne odgłosy zastępują drugie czy jedne rzeczy "udają" drugie.
Tati zmarł 4 listopada 1982 roku w Paryżu.
"Wizyta" filmów Jacques'a Tati w Polsce, dzięki pomocy Instytutu Francuskiego i Konsulatu Francuskiego w Krakowie (z pomocą Stowarzyszenia Cultures France w Paryżu), jest nie lada filmowym wydarzeniem. Poza Krakowem, filmy zaprezentowane będą również w Chorzowie, Gdyni, Łodzi, Katowicach, Cieszynie i Zwierzyńcu.
Program przeglądu w DKF "Rotunda":
9 maja (niedziela), godz. 18.00 - "Dzień świąteczny" (1947)
W pewnym miasteczku funkcję listonosza pełni pewien bardzo niezdarny mężczyzna o imieniu François. Mieszkańcy już od dawna skarżą się na jego usługi. Tymczasem w pobliżu miasteczka odbywa się jarmark. Przyjaciele listonosza upijają go i prowadzą do namiotu, w którym François może zobaczyć film dokumentalny o błyskawicznej i sprawnej pracy amerykańskich kolegów z branży. Małomiasteczkowy listonosz bierze sobie film do serca i opierając się na amerykańskim przykładzie, próbuje wdrożyć w życie tamtejsze zasady działania?
9 maja (niedziela), godz. 19.30 - "Mój wujaszek" (1958)
Jacques Tati rozprawia się w filmie z przesadną technicyzacją dzisiejszych czasów. Jego słynny wykreowany bohater - Pan Hulot - znajduje się w willi pana Arpel, w której zainstalowano wszelki możliwe udogodnienia i patenty. Seria gagów w jaką wplątuje się Pan Hulot, pokazuje jak technika może przeszkadzać i ubezwłasnowolnić człowieka, czyniąc go nieszczęśliwym.
10 maja (poniedziałek), godz. 18.00 - "Play Time" (1967)
Pan Hulot, bohater w którego wciela się Jacques Tati, znajduje się w nowoczesnej, biurowej dzielnicy Paryża. W drodze na spotkanie z amerykańskim biznesmanem, Hulot krąży po zakamarkach korytarzy napotykając co i rusz na nowe osoby: niezwykłego niemieckiego sprzedawcę, kolegę z przed lat, grupę amerykańskich turystów itd. Z minuty na minutę wplątuje się w coraz bardziej zawikłane i absurdalne sytuacje, siejąc przy tym nie lada chaos i zamieszanie.
10 maja (poniedziałek), godz. 21.00 - "Wakacje pana Hulot" (1953)
Film, który zdobył nagrodę krytyki na Festiwalu w Cannes w 1953 roku, a także paletę nagród na festiwalach w Nowym Jorku, na Kubie czy w Edynburgu. Tym razem Pan Hulot wybiera się na wakacje do cichego, nadmorskiego kurortu. Od momentu jego przybycia spokój gości hotelowych ulega całkowitemu zaburzeniu. Choć Pan Hulot nie ma złych zamiarów, każdy jego krok przynosi kolejną, przezabawną katastrofę.
11 maja (wtorek), godz. 18.00 - "Pan Hulot wśród samochodów" (1971)
Kolejny z filmów ze znakomitego cyklu o przygodach słynnego Pana Hulot. Nasz bohater konstruuje specjalny samochód turystyczny, którym wyrusza do Amsterdamu na targi motoryzacyjne. Po drodze spotykają go setki nieprzewidzianych przygód i zabawnych kłopotów.
11 maja (wtorek) godz. 19.45 - "Parada" (1973)
"Parada" uważana jest za jeden z bardziej radosnych filmów w historii kina. Reżyser, tym razem w filmie dokumentalnym, zebrał grupę artystów reprezentujących różne profesje m.in. muzyków, żonglerów, akrobatów, tancerzy itp. i stworzył niezwykle żywe, pełne uroku i poczucia humoru, przedstawienie. Tati wciąga widzów do niezwykłej zabawy, wywołując odpowiednie reakcje, prowadząc osobiste mini-narracje, wyłapując przy pomocy ukrytych kamer również to, co niekoniecznie miało być widoczne.
Przegląd filmów Jacques Tati:
7-13.05 Chorzów, kino "Panorama"
9-11.05 Kraków, Dyskusyjny Klub Filmowy "Rotunda"
21-23.05 Gdynia, Klub "Żak"
18-20, 25-27.05 Łódź, Muzeum Kinematografii
25-28.05 Katowice, 13. Festiwal Filmów Kultowych
5-11.07 Cieszyn, kino "Piast"
28.07-3.08 Zwierzyniec, 11. Letnia Akademia Filmowa.