Jackie Chan kontra SARS
Gwiazdor kina akcji Jackie Chan ("Smoking", "Rycerze z Szanghaju") pojawi się w telewizyjnej reklamie, która ma zachęcić turystów do powrotu do jego rodzinnego kraju - Hongkongu. Miniaturowe państwo poważnie ucierpiało podczas niedawnej epidemii SARS, zaś udział aktora w reklamówce jest częścią kampanii, która ma przyczynić się do zmniejszenia strat odnotowanych przez przemysł turystyczny tego kraju.
W reklamie Jackie Chan nie będzie grał żadnej postaci ani pokazywał kaskaderskich sztuczek, przemówi jedynie do widzów w kilku językach.
Sfinansowany przez hongkońskie Biuro Turystyki filmik zostanie wyświetlony za kilka tygodni w telewizjach 30 miast USA, Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady, kontynentalnych Chin, Tajwanu, Korei Południowej i południowo-wschodniej Azji.
Szacuje się, że epidemia SARS przyniosła straty przemysłowi lotniczemu i hotelarskiemu Hongkongu rzędu 4-6 miliardów dolarów!
Zapoczątkowana w południowych Chinach pod koniec 2002 roku choroba - zespół ostrej niewydolności oddechowej - uśmierciła na całym świecie w pierwszej połowie bieżącego roku ponad 800 osób.
Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła w lipcu, iż rozprzestrzenianie się SARS zostało powstrzymane.