Indiańskie tajemnice i "Skarb Narodów"
"Skarb Narodów. Księga Tajemnic" to nie tylko wielka fikcyjna przygoda. Dla ekipy i gwiazd praca nad filmem również była nie lada eskapadą! Filmowcy zaliczyli kilka lokalizacji, o których nie mogli nawet marzyć.
Począwszy od Universal Studios, w których wybudowano niewyobrażalne dekoracje przenoszące widzów w czasy zamachu na prezydenta Lincolna oraz te do złudzenia przypominające słynny Gabinet Owalny w Białym Domu. Poprzez gmach Biblioteki Kongresu, w którym mogli kręcić tylko w nocy. Aż po Paryż i Londyn, w którym nakręcono scenę szaleńczego pościgu.
Scenę tę kręcono głównie w weekendy, z wielką pomocą miejscowej policji. O wiele łatwiej byłoby, gdyby Londyn zagrało inne europejskie, a mniej zatłoczone miasto, ale producent - Jerry Bruckheimer nawet słyszeć nie chciał o takim rozwiązaniu. Nie bez racji uważał, że tamtejszy klimat jest nie do podrobienia. Była to podobno najpotężniejsza tego typu scena nakręcona w stolicy Anglii od wielu lat!
Jednak najbardziej niesamowite chwile ekipa przeżyła w trakcie zdjęć w Południowej Dakocie, gdzie w Mount Rushmore są wyryte gigantyczne rzeźby głów prezydentów USA: Jerzego Waszyngtona, Abrahama Lincolna, Thomasa Jeffersona oraz Theodore'a Roosevelta.
Mount Rushmore National Memorial powstał w latach 1927-1941 z inicjatywy Johna Gutzona de la Mothe Borgluma, pod którego kierunkiem pracowało ponad 400 rzeźbiarzy. Powstanie gigantycznej rzeźby inspirował Sfinks w Gizie.
Trzeba jednak zaznaczyć, że nie dla wszystkich rzeźba National Memorial to symbol triumfu amerykańskiej demokracji. Black Hills w Dakocie były dla Indian Lakota ziemią świętą, centrum świata. Monumentalne rzeźby w tym akurat miejscu były dla nich bolesnym znakiem supremacji białego człowieka. Obecnie opiekę nad rzeźbą i przyległymi terenami po raz pierwszy w historii sprawuje Indianin - Gerard Baker.
"Ci czterej prezydenci mieli wielkie zasługi dla naszego kraju i demokracji. Trzeba jednak pamiętać o wielu negatywnych wydarzeniach, dotyczących zwłaszcza indiańskich narodów, które miały miejsce podczas ich rządów. Nie po to jednak, by rzucać łatwe i gniewne oskarżenia, ale po to, by nie popełniać dawnych błędów" - tłumaczył swe stanowisko Baker.
Docenił on troskę filmowców, by nie naruszyć terenów w Mount Rushmore. Przed rozpoczęciem zdjęć w tamtym rejonie, 20 kwietnia 2007 roku, odbyła się tradycyjna, indiańska ceremonia błogosławieństwa całego przedsięwzięcia, w której wzięli udział między innymi Nicolas Cage, Diane Kruger, Jon Voight i Justin Bartha. Sceneria Mount Rushmore po raz pierwszy od czasów słynnej sceny pościgu z "Północ - północny zachód" Alfreda Hitchcocka została wykorzystana na taką skalę w fabule filmowej.
Benjamin Franklin Gates (Nicolas Cage) po raz kolejny wyrusza w podróż przez zagadki historii. Tym razem z ojcem, Patrickiem (Voight), profesorem uniwersytetu, poszukują osiemnastu zaginionych kart z dziennika Johna Wilkesa Bootha, zabójcy prezydenta Abrahama Lincolna. Treść tych stron i cała tajemnicza księga nie pozawala spocząć nie tylko im. Historyczna tajemnica rozbudza wyobraźnię wielu, niekoniecznie poczciwych, fascynatów skarbów i zagadek. W rolach głównych plejada gwiazd - Nicolas Cage, Jon Voight, Diane Kruger, Helen Mirren, Ed Harris i Harvey Keitel.
"Skarb Narodów. Księga Tajemnic" w kinach od 4 stycznia.