Reklama

"Igrzyska śmierci": W oczekiwaniu na sequel

Druga część ekranizacji bestsellerowej trylogii - "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia" zbliża się wielkimi krokami. Film zadebiutuje w polskich kinach 22 listopada.

Przypomnijmy, że część pierwsza okazała się wielkim przebojem i przyniosła niemal 700 mln dolarów wpływów. Na krzesełku reżysera Gary'ego Rossa zastąpił Francis Lawrence, odpowiedzialny między innymi za film science-fiction "Jestem legendą" z Willem Smithem w roli głównej. Do znanych z pierwszej części Jennifer Lawrence w roli Katniss Everdeen i Josha Hutchersona wcielającego się w Peetę Mellarka, dołączyli m.in. Philip Seymour Hoffman, Jena Malone, Sam Claflin, Amanda Plummer i Jeffrey Wright.

Nie byłoby zapewne sukcesu kinowej wersji "Igrzysk" bez znakomitego pierwowzoru literackiego. Powieścią Suzanne Collins zachwycił się sam Stephen King, nazywając Katniss "Annie Oakley z łukiem".

Reklama

Z wielkim entuzjazmem o twórczości Collins wypowiadała się też autorka sagi "Zmierzch" Stephanie Meyer, która w swoim blogu napisała, że wprost nie mogła oderwać się od lektury. W recenzji w "The Atlantic Monthly" nazwano Katniss "najważniejszą kobiecą postacią w ostatnim okresie rozwoju popkultury", a na łamach "The New York Times" określono ją jako bohaterkę o niezwykle, jak na literaturę popularną, złożonej osobowości.

Bo przecież, choć w warstwie czysto zewnętrznej mamy tu do czynienia z dynamicznym thrillerem, to ukrytym i głównym tematem opowieści jest poszukiwanie przez bohaterkę własnej tożsamości oraz jej uczuciowe i moralne wybory w bezwzględnym, totalitarnym świecie.

- To historia, którą trzeba było opowiedzieć - mówiła Lawrence, tegoroczna laureatka Oscara, w jednym z wywiadów. - Jest w niej ważne przesłanie. Musimy przyjrzeć się naszemu człowieczeństwu. Stajemy się coraz mniej ludzcy. Potrafimy w telewizji oglądać rozpad rodziny czy śmierć i traktujemy to jako rozrywkę.

- Żyjemy w społeczeństwie opętanym przez reality show, pożądającym plotek i nieszczęść. W naszym świecie historia lubi się powtarzać i rzeczywistość przedstawiona w powieści może wcale nie być tak odległą przyszłością - dodała.

Po zwycięstwie w 74. Głodowych Igrzyskach, siedemnastoletnia Katniss Everdeen (Lawrence) oraz Peeta Mellark (Hutcherson), którzy zuchwale złamali reguły rozgrywki, wracają do Dystryktu 12 w glorii zwycięzców. Wkrótce zmuszeni zostają do odbycia "Podróży zwycięstwa" po wszystkich dystryktach. Dowiadują się o fali zamieszek, do których przyczynił się ich niebywały wyczyn. Są świadkami narastającego buntu przeciw bezwzględnej władzy. Prezydent Snow (Donald Sutherland) przystępuje do organizacji jubileuszowych, 75. Igrzysk, w których dawni zwycięzcy będą musieli stanąć przeciw sobie...

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: igrzysk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy