Idris Elba: Szczęśliwy mąż
"Już dawno nie byłem tak szczęśliwy jak teraz" - przyznaje Idris Elba, trzy miesiące po wzięciu ślubu z Sabriną Dhowre. Brytyjski aktor zarzekał się wcześniej, że już nigdy więcej się nie ożeni, ale kanadyjska modelka zmieniła jego podejście do tej kwestii.
Kobiety, które wybiorą się w najbliższych dniach do kin, by obejrzeć dla Idrisa Elby "Szybkich i wściekłych: Hobbsa i Shawa", muszą wiedzieć o jednym. Ten przystojniak jest zajęty. Co więcej, jest świeżo upieczonym mężem. Pod koniec kwietnia w Marrakeszu stanął na ślubnym kobiercu z Sabriną Dhowre.
Para poznała się w 2017 roku w Vancouver, gdzie Elba pracował przy filmie "Pomiędzy nami góry". "To była miłość od pierwszego wejrzenia. Miałem jeden dzień wolny, to była niedziela wieczorem. Poszedłem na imprezę, ona tam była" - wspominał niedawno w amerykańskim talk-show "The View". W lutym 2018 r. Idris i Sabrina ogłosili swoje zaręczyny.
Kiedyś echem odbiły się jego słowa o tym, że już nigdy więcej nie zamierza się żenić. "Małżeństwo nie jest dla każdego. To nie jest moje powołanie" - przyznał. Do tej refleksji mogły go skłonić dwa rozwody, które ma na swoim koncie. W 2006 r. rozstał się z Hanne "Kim" Norgaard, z którą ma 17-letnią córką Isan, a w 2003 z Sonyą Nicole Hamlin. Mógł też przeżyć rozczarowanie związane z tym, że zakończył się związek z matką jego 5-letniego syna Winstona, Naiyaną Garth.
Ale Sabrinie Dhowre udało się sprawić, że Elba znów otworzył się na małżeństwo. "Już dawno nie byłem tak szczęśliwy jak teraz" - stwierdza gwiazdor. "Mamy dobrą chemię. Potrafi mnie rozbawić, dążymy do podobnych celów. Zachęca mnie do świętowania moich sukcesów" - opowiada o swojej wybrance.
Sabrina ma 29 lat. Jest amerykańską modelką o somalijskich korzeniach. W 2014 r. zdobyła tytuł Miss Vancouver. Na Instagramie śledzi ją 266 tysięcy osób.