Reklama

"Ida" z Europejską Nagrodą Filmową! To nie przypadek!

To jeden z największych sukcesów w historii polskiego kina na arenie międzynarodowej. "Ida" Pawła Pawlikowskiego, podczas 27. gali Europejskich Nagród Filmowych w Rydze, zdobyła nagrody w kategoriach: najlepszy film europejski, najlepsza reżyseria oraz najlepszy scenariusz i zdjęcia. Obraz uhonorowała również publiczność.

"To fantastyczny wieczór dla Polski" - powiedział Paweł Pawlikowski, odbierając w sobotę, 13 grudnia, główną nagrodę. Dziękował wszystkim, którzy pracowali nad "Idą", m.in. aktorom. "Oni wszyscy włożyli w ten film swoje dusze" - mówił.

"Ida" triumfowała również w kategorii najlepszy scenariusz (napisali go wspólnie reżyser i Rebecca Lenkiewicz). Wśród laureatów Europejskich Nagród Filmowych 2014 znaleźli się także autorzy zdjęć do "Idy" Łukasz Żal i Ryszard Lenczewski, uhonorowani Nagrodą Carlo Di Palma dla najlepszego europejskiego operatora. Ponadto film Pawlikowskiego zdobył przyznaną przez publiczność nagrodę People's Choice Award.

Reklama

Dyrektor Warszawskiego Festiwalu Filmowego, Stefan Laudyn powiedział, że nagrody dla "Idy" nie są przypadkowe.

"Nagrody w pięciu kategoriach są niebywałym sukcesem. Sukces jest tym większy, że ten film nie jest takim oczywistym filmem, jest filmem trudnym. Jeśli jakiś film zdobywa nagrody w tych najważniejszych kategoriach: scenariusz, reżyseria i najlepszy film, to pokazuje to, że film jest niezwykle dojrzały. Istotny jest kontekst, bo ten film konkurował z filmami takich reżyserów jak Lars von Trier czy Andriej Zwiagincew, czyli wielkich reżyserów" - stwierdził Laudyn.

"Nagrody dla 'Idy' nie są przypadkowe. Wszyscy w branży zdajemy sobie sprawę, że te nagrody dają nadzieję kinu artystycznemu i kinu z Europy Wschodniej. Film osiągnął ogromny sukces na rynku amerykańskim, na którym zauważalną granicą sukcesu jest milion dolarów wpływów. Tutaj 'Ida' przekroczyła ten próg kilkakrotnie. To jest fantastyczny sukces polskiego filmu i dawno nie cieszyłem się tak bardzo, bo to jest absolutny sukces" - dodał.

Akcja filmu "Ida" toczy się na początku lat 60. XX w. Anna, młoda nowicjuszka, sierota wychowywana w zakonie (w tej roli debiutująca na dużym ekranie Agata Trzebuchowska) przed złożeniem ślubów poznaje Wandę Gruz (gra ją Agata Kulesza), swoją jedyną krewną. Od Wandy, która jest jej ciotką, dziewczyna dowiaduje się, że jest Żydówką i że naprawdę nie nazywa się Anna, lecz Ida Lebenstein. Poznaje następnie tragiczną historię swoich rodziców, zamordowanych podczas wojny. Konfrontacja z przeszłością staje się dla przyszłej zakonnicy próbą wiary.

To jeden z największych sukcesów w historii polskiego kina na arenie międzynarodowej - tak obraz Pawlikowskiego określają specjaliści.

Film, wymieniany w wielu rankingach najlepszych produkcji roku, sprzedano do ponad 50 krajów. Obejrzało go blisko 500 tys. widzów w kinach we Francji, ponad 100 tys. we Włoszech oraz po kilkadziesiąt tysięcy w Hiszpanii, Holandii i Wielkiej Brytanii - to wyniki z Europy. W Stanach Zjednoczonych "Ida" zgromadziła przed ekranami ponad 460 tys. widzów. Pokazywano ją w kinach także m.in. w: Argentynie, Australii, Austrii, Belgii, Japonii, Kanadzie, Niemczech, Norwegii, Nowej Zelandii, Szwajcarii i na Tajwanie.

Na długiej liście nagród przyznanych twórcom i obsadzie "Idy" za granicą są m.in.: dwie nagrody Stowarzyszenia Krytyków Filmowych w Los Angeles - w kategoriach najlepszy film zagraniczny oraz najlepsza aktorka drugoplanowa (nagroda dla Agaty Kuleszy) - oraz nagroda Nowojorskiego Koła Krytyków Filmowych w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.

W Europie Pawlikowski triumfował m.in. podczas 57. edycji prestiżowego BFI London Film Festival w 2013 roku (impreza organizowana przez Brytyjski Instytut Filmowy).

W ostatnich dniach nadeszła informacja o kolejnym sukcesie filmu Pawlikowskiego - "Ida" znalazła się na liście filmów nominowanych do Złotych Globów, nagród przyznawanych przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Listę nominowanych w 72. edycji konkursu, w 25 kategoriach, ogłoszono w czwartek w Beverly Hills. "Ida" zdobyła nominację w kategorii film nieanglojęzyczny. Ceremonia wręczenia Złotych Globów, podczas której wyłonieni zostaną laureaci, odbędzie się 11 stycznia.

Kilka dni później, 15 stycznia, ogłoszona zostanie lista nominowanych do nagród amerykańskiej Akademii Filmowej. Decyzją Komisji Oscarowej, powołanej przez minister kultury Małgorzatę Omilanowską, "Ida" jest kandydatem Polski do Oscara w kategorii obraz nieanglojęzyczny. 87. gala rozdania złotych statuetek odbędzie się 22 lutego.

W środowisku filmowym funkcjonuje opinia, że Złote Globy są niczym zwiastun przed Oscarami, a filmy, które otrzymają nominacje do Złotych Globów, mają duże szanse na zdobycie - ogłaszanych nieco później - nominacji do Oscarów.


Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: "Ida"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy