Reklama

"I Am Not Your Negro": Historia rasowej segregacji

Już w nocy z niedzieli 26 lutego na poniedziałek 27 lutego poznamy tegorocznych zwycięzców Oscarów. Wśród nominowanych znajduje się głośny "I Am Not Your Negro" Raoula Pecka. Film będzie miał polską premierę w maju podczas 14. Millennium Docs Against Gravity, największego w Polsce festiwalu filmów dokumentalnych.

Już w nocy z niedzieli 26 lutego na poniedziałek 27 lutego poznamy tegorocznych zwycięzców Oscarów. Wśród nominowanych znajduje się głośny "I Am Not Your Negro" Raoula Pecka. Film będzie miał polską premierę w maju podczas 14. Millennium Docs Against Gravity, największego w Polsce festiwalu filmów dokumentalnych.
Czy "I Am Not Your Negro" otrzyma Oscara? /Against Gravity /materiały dystrybutora

14. Festiwal Filmowy Millennium Docs Against Gravity odbędzie się w dniach 12-21 maja w Warszawie, Wrocławiu i Lublinie, zaś w Gdyni 17-26 maja. Lokalna edycja festiwalu będzie miała miejsce także w Bydgoszczy.

Raoul Peck w "I Am Not Your Negro" wykorzystując niepublikowane dotąd fragmenty niedokończonej książki Jamesa Baldwina, słynnego afroamerykańskiego powieściopisarza i eseisty, bogaty materiał archiwalnych filmów i zdjęć, opowiada historię segregacji rasowej, prześladowań i walki o prawa Afroamerykanów w USA.

Reklama

Nieukończona książka "Remember This House" Baldwina, na podstawie której powstał scenariusz do filmu "I Am Not Your Negro", to historia życia i następujących po sobie zabójstw trzech działaczy i przyjaciół Baldwina: Medgara Eversa, Malcolma X i Martina Luthera Kinga. Baldwin nie był w stanie dokończyć książki przed swoją śmiercią w 1987 roku. Niedokończony rękopis spadkobiercy pisarza powierzyli reżyserowi Raoulowi Peckowi.

"Czemu musimy skupiać się na kolorze albo religii?" - słyszymy wypowiedź dyskutanta Baldwina w jednym z archiwalnych nagrań telewizyjnych. "Wyjechałem stąd w 1948 wyłącznie z jednego powodu. Nie dbałem, dokąd trafię. Do Hongkongu czy Timbuktu. Trafiłem na ulice Paryża z 40 dolarami w kieszeni i przekonaniem, że nie spotka mnie tam nic gorszego, niż spotkało mnie tutaj" - gorzko odpowiada Baldwin.

"Trudno siedzieć przy maszynie do pisania i skupić się na pisaniu, jeżeli boimy się otaczającego nas świata. Lata w Paryżu zaowocowały jednym. Wyzwoliły mnie ze społecznego strachu, który nie był wynikiem mojej własnej paranoi, lecz realnym społecznym zagrożeniem" - mówi w wystąpieniu telewizyjnym Baldwin. 

"I Am Not Your Negro" otrzymał na festiwalu w 67. Berlinale wyróżnienie Jury Ekumenicznego i Nagrodę Publiczności w sekcji Panorama. Na film zagłosowali już widzowie w USA, tłumnie kupując bilety do kina. Wpływy z biletów wyniosły po premierze w lutym już niemal 3,5 mln dol. Czy "I Am Not Your Negro" zwycięży wyścig po Oscara, dowiemy się już w 27 lutego.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy