Hulk Hogan jest sparaliżowany? Rzecznik aktora zaprzecza tym plotkom
Po emisji ostatniego odcinka "The Kurt Angle Show" pojawiły się spekulacje na temat stanu zdrowia Hulka Hogana. Gospodarz podcastu ujawnił bowiem, że po operacji kręgosłupa, którą przeszedł ten słynny wrestler i aktor pojawiły się poważne komplikacje. W ich wyniku Hogan stracił czucie w nogach. Okazuje się jednak, że sytuacja nie jest aż tak poważna. "Tak naprawdę radzi sobie dobrze, nie został sparaliżowany" - uspokaja rzecznik gwiazdora.
Niedzielny odcinek podcastu "The Kurt Angle Show" wywołał wśród odbiorców nie lada poruszenie. Gospodarz programu, zapaśnik Kurt Angle, ujawnił bowiem niepokojące wieści na temat stanu zdrowia Hulka Hogana. Jeden z najsłynniejszych wrestlerów w historii miał poważnie ucierpieć wskutek komplikacji, do jakich doszło u niego po niedawnej operacji kręgosłupa.
"Hogan musiał przejść drugą operację. Wycięto mu nerwy z dolnej części ciała, dlatego stracił tam czucie. Kiedy zobaczyłem go, jak chodzi o lasce, myślałem, że bolą go plecy. Okazało się jednak, że nic go nie boli, bo praktycznie nie ma czucia w nogach" - powiedział Angle. Kolega po fachu emerytowanego zapaśnika podkreślił, że bardzo mu współczuje. "Włożył serce i duszę w ten biznes i to go pochłonęło" - przyznał ze smutkiem.
Rewelacje te skomentował teraz rzecznik Hulka Hogana. Jak pokreślił, fani nie mają powodów do obaw, gdyż operacja w rzeczywistości przebiegła pomyślnie. Zasugerował przy tym, że były sportowiec w ramach żartu celowo wyolbrzymił swoje dolegliwości w czasie rozmowy z Kurtem Angle. "Tak naprawdę radzi sobie dobrze, nie jest sparaliżowany. Wszystko z nim w porządku. Jest po prostu facetem z poczuciem humoru" - skwitował przedstawiciel Hogana.
69-letni gwiazdor w przeszłości zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi. W 2021 roku opowiedziała o tym jego córka, Brooke Hogan. Jak ujawniła goszcząc w podcaście "Hollywood Raw", w ciągu ostatniej dekady jej ojciec przeszedł aż 25 operacji.
"Kilkakrotnie miał robioną endoprotezę stawu kolanowego w obydwu kolanach, miał też operowane biodro i łokieć. Po każdym takim zabiegu musiał poświęcić mnóstwo czasu na rekonwalescencję i fizjoterapię. Ojciec wiele przeszedł, ale wykazał się niesamowitym hartem ducha. Teraz czuje się świetnie. Ćwiczy na siłowni dwie godziny dziennie" - powiedziała córka Hogana.