Reklama

Hugh Jackman ma koronawirusa

Zaledwie dzień po przyznaniu nagród Tony, uczestnik gali, znany aktor Hugh Jackman, poinformował, że ma koronawirusa.

Zaledwie dzień po przyznaniu nagród Tony, uczestnik gali, znany aktor Hugh Jackman, poinformował, że ma koronawirusa.
Hugh Jackman podczas gali Tony 2022 12 czerwca /Dia Dipasupil /Getty Images

W niedzielę odbyła się 75. w historii gala wręczenia nagród Tony. Impreza powróciła do Radio City Music Hall po raz pierwszy od czasu pandemii. Poprowadziła ją gwiazda "West Side Story" i zdobywczyni Oscara, Ariana DeBose.

W uroczystości wziął udział jeden z najlepiej śpiewających aktorów, Hugh Jackman. Zaledwie dzień po gali Australijczyk przyznał, że zdiagnozowano u niego COVID-19.

Reklama

Aktor podzielił się tą informacją z fanami za pośrednictwem swoich oficjalnych kont w mediach społecznościowych - na Instagramie i Twitterze.

"Chciałem, żebyśmy jako pierwsi usłyszeli to ode mnie. Dzisiejszego ranka ponownie miałem pozytywny test na obecność koronawirusa" - wyznał gwiazdor, u którego COVID-19 wykryto już w grudniu zeszłego roku.

Jackman, który obecnie wciela się w profesora Harolda Hill w przedstawieniu "The Music Man" na Broadwayu, dodał, że na czas choroby zastąpi go w spektaklu Max Clayton.

Podczas wręczenia nagród Tony Jackman miał szansę na statuetkę w kategorii "najlepszy występ aktora w musicalu". 53-latek przegrał jednak z Mylesem Frostem nagrodzony za tytułową kreację w spektaklu "MJ the Musical".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Hugh Jackman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy