Reklama

Hugh Jackman: Gigant ze stali

W piątek, 14 października, na polskich ekranach zadebiutował film Shawna Levy'ego "Giganci ze stali", z Hugh Jacmkan w roli głównej. Z tej okazji postanowiliśmy przypomnieć, skąd znamy tego przystojnego Australijczyka, który kilka dni temu skończył 43 lata.

Solidne wychowanie

Hugh Michael Jackman urodził się 12 października 1968 roku w Sydney. Był najmłodszym z pięciorga rodzeństwa. Wychowywał go ojciec, ponieważ rodzice rozwiedli się, gdy mały Hugh miał 8 lat, a jego matka postanowiła wrócić z Australii do Anglii. Chris Jackman chętnie inwestował w edukację zarówno szkolną, jaki i artystyczną swoich dzieci. Hugh m.in. przez sześć lat chodził na lekcje gry na pianinie, skrzypcach oraz gitarze.

Jackman ukończył Knox Grammar School, a następnie studiował dziennikarstwo na University of Technology. W ostatniej klasie przypadkiem trafił na dodatkowy kurs aktorski i już po kilku lekcjach wiedział, że to jest właśnie to, co chce robić w życiu. Kolejne lekcje aktorstwa pobierał już po ukończeniu studiów w Sydney's Actors' Centre i Western Australia Academy of Performing Arts w Perth, w międzyczasie imając się najróżniejszych zajęć (rozdawanie ulotek, występowanie na przyjęciach jako... klaun).

Reklama

Od seriali do roli mutanta

Po ukończeniu tej ostatniej szkoły, Jackman zadebiutował w telewizyjnej produkcji, opartej na "Pięknej i bestii". Zagrał Gatsona, czarny charakter. Następnie wystąpił w serialach: "Law of The Land" i "McGregorowie". Prawdziwym sukcesem okazał się jednak dopiero udział w musicalu "Sunset Boulevard" - aktor w końcu został zauważony przez krytyków.

W 1995 roku, na planie serialu "Correlli", Jackman poznał swoją przyszłą żonę - Deborra-Lee Furness. Para pobrała się rok później i wciąż jest małżeństwem. Co ciekawe, nie przeszkadza to mediom spekulować na temat... orientacji seksualnej aktora. On sam nie przejmuje się jednak tymi plotkami.

- Z chęcią zaprzeczyłbym, że jestem gejem, bo przecież jestem hetero. Jednak poprzez samo zaprzeczanie sugerowałbym, że bycie gejem to coś złego i wstydliwego, a tak nie myślę - wyznał niedawno. - Tylko w Ameryce tak głośno dyskutuje się na temat orientacji seksualnej. Ona definiuje to, co ludzie myślą o sobie i innych. W Australii nie spotykam się z tym zjawiskiem - dodał.

Po roli w "Oklahomie" w 1999 roku, nastąpił wreszcie prawdziwy przełom w karierze Jackmana. W 2000 roku zagrał postać Wolverine'a w ekranizacji kultowego amerykańskiego komiksu "X-Men", w reżyserii Bryana Singera.

Spodobał się w tej roli tak bardzo, że nakręcone zostały jeszcze dwie części "X-Menów" (w 2003 i 2006 roku) oraz osobny film poświęcony jedynie wątkowi jego bohatera - "X-Men Geneza: Wolverine" (2011). Ta rola zagwarantowała mu rozgłos i sławę.

Hugh Wolverine Jackman:


Po premierze drugiej części "X-Menów" aktor mówił: - Wszyscy, łącznie z Bryanem Singerem, czuliśmy się o wiele pewniej, kręcąc dwójkę. Podczas realizacji poprzednich 'X-Menów' dopiero po jakichś trzech, czterech tygodniach udało mi się oswoić z rolą. Dodatkowo, był to mój pierwszy hollywoodzki film; przez cały czas pobytu na planie odczuwałem jakiś niesamowity zawrót głowy. Wszystko działo się jakby poza mną. Kazali mi grać, to grałem.

- Przy 'X-Menach 2' sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Miałem dużo czasu, aby poznać charakter Wolverine'a, przeczytać scenariusz i zgłosić swoje uwagi. Pozwoliłem sobie na zmianę kilku kwestii, a nawet kilku scen, jako że według mnie nie pasowały one do mojej postaci - dodał.

Wiele twarzy Jackmana

Aby uniknąć zaszufladkowania, zaraz po udziale w "X-Menach" Jackman zagrał w dwóch komediach romantycznych: "Serce nie sługa" oraz "Kate i Leopold" (oba 2001 roku). W tym samy roku mogliśmy go też oglądać w sensacyjnym filmie "Kod dostępu" u boku Johna Travolty i Halle Berry.

W 2004 roku Jackman wcielił się w postać australijskiego piosenkarza i tancerza zmarłego na AIDS, Petera Allena, w biograficznym filmie "The Boy From Oz". Za swoją grę został uhonorowany statuetką Tony.

Od tego czasu mogliśmy go zobaczyć u najlepszych reżyserów w takich hitach, jak: "Van Helsing" (2004) Stephena Sommersa, "Źródło" (2006) Darrena Aronofsky'ego, "Prestiż" (2006) Christophera Nolana czy"Scoop - gorący temat" (2006) Woody'ego Allena.

Jackman jako Robert Angier:


Aktor był pod wielkim wrażeniem pracy zwłaszcza z tym ostatnim twórcą. - 'Pracowałem z Woodym Allenem' - lubię to powtarzać. 'Pracowałem z Woody Allenem' - często muszę się przy tym uszczypnąć. Praca z nim była wspaniała, bo atmosfera, jaką tworzy na planie jest bardzo luźna. Jest spokojnie, aż tu nagle o trzeciej po południu on odsyła cię do domu - jakbyś pracował w banku" - stwierdził australijski gwiazdor.

Poza tym Jackman wystąpił też w "Australii" Baza Luhrmanna i "Uwiedzionym" Marcela Langeneggera (oba z 2008 roku).

Gigant w Bollywood?

Poza Tony Jackman były wielokrotnie doceniany i nominowany do innych prestiżowych nagród: w 2002 roku do Złotego Globu ( za film "Kate i Leopold"), raz nominowany (za "Źródło") i raz uhonorowany (za "X-Menów") nagrodą Saturna oraz dwukrotnie nominowany do nagrody MTV, za swoje role w dwóch pierwszych częściach "X-Menów".

Najnowszy film Jackmana - "Giganci ze stali", odniósł tak spektakularny sukces w Stanach Zjednoczonych, że już zapowiedziano nakręcenie jego sequela.

Zobacz zwiastun najnowszego filmu artysty:


Niebawem artysta pojawi się również w nowej wersji musicalu "Les Misérables", która najprawdopodobniej zostanie zrealizowana w technologii 3D.

- Owszem, taka opcja brana jest pod uwagę - oświadczył aktor. - Niedługo rozpoczynamy testy i zobaczymy, czy 3D sprawdzi się w tym przypadku. W tym filmie chodzi głównie o emocje i przeżycia bohaterów, więc Tom (Hooper, reżyser 'Les Misérables' - przyp. red.) chce zobaczyć, czy 3D je uwypukli, czy raczej zdominuje. Wszystko przed nami.

Jackman zdradził również, że chciałby zostać gwiazdą Bollywood. - Nie mogę się doczekać pracy przy bollywoodzkich filmach. Spotykam się właśnie z reżyserami. Shah Rukh Khan jest wspaniały. Uwielbiam jego film 'Nazywam się Khan'. Chciałbym zrobić sequel zatytułowany 'My Name Is Jackman' - wyznał.

W 2009 roku Hugh Jackman poprowadził ceremonię rozdania Oscarów.

Tak ćwiczył do roli gospodarza:


TOP 5 Hugh Jackmana:

5. "Australia" - akcja filmu toczy się podczas II Wojny Światowej w północnej Australii. Jackman występuje w roli hodowcy bydła, który pomaga angielskiej arystokratce w odzyskaniu farmy.

4. "X-Men 2" to wyreżyserowany przez Bryana Singera widowiskowy film fantastyczny z wartką akcją, rewelacyjnymi efektami specjalnymi i znakomitą obsadą. W drugiej części wzrasta napięcie w stosunkach pomiędzy mutantami a ludźmi. Do zaostrzenia konfliktu przyczynia się atak mutanta na Prezydenta Stanów Zjednoczonych.

3. "Źródło" - to odyseja człowieka, który podejmuje wiekuistą walkę o uratowanie kobiety, którą kocha. Jego epicka podróż zaczyna się w szesnastowiecznej Hiszpanii, gdzie konkwistador Tomas (w tej roli Jacmkan) podejmuje poszukiwania Źródła Młodości, legendarnego zjawiska, które może zapewnić nieśmiertelność.

2. "Kate i Leopold" to niezwykła romantyczna baśń o kobiecie i mężczyźnie, których losy niespodziewanie splatają się ze sobą w Nowym Jorku, mimo, że dzieli ich spora różnica wieku, bo... ponad sto lat. Jackman w roli Leopolda, trzeciego księcia Albany - czarujący dżentelmen i zarazem kawaler do wzięcia, typowy produkt epoki wiktoriańskiej.

1. "Prestiż" W tej skomplikowanej, tajemniczej opowieści pomiędzy dwoma magikami żyjącymi w epoce wiktoriańskiej rodzi się zażarta rywalizacja, która przeradza się w nasilającą się wojnę na sztuczki i nieposkromione pragnienie odkrycia tajemnic zawodowych rywala. Angier, w tej roli Jackman, jest wytrawnym showmanem umiejącym dobrze wypromować swoje triki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Hugh Jackman | W roli głównej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama