Reklama

Hugh Grant rzuca aktorstwo?

Hugh Grant ujawnił ostatnio, iż poważnie rozważa możliwość pożegnania się z aktorstwem. Popularny angielski aktor ma bowiem zamiar skoncentrować się na działaniach swej firmy producenckiej. Po dwóch dekadach wcielania się w romantycznych komediach w angielskim dżentelmenów, 42-letni Hugh Grant mówi, iż decyzja o rozstaniu się na zawsze z aktorstwem może zapaść w każdej chwili.

Jednak aktor nie ma zamiaru rozstać się ze światową kinematografią na dobre - chce zająć się produkcją filmów poprzez swą firmę producencką Simian Films.

"Od lat powtarzam, że zamierzam rzucić aktorstwo. Jak do tej pory nic z tego nie wynikło. Ale teraz, kto wie, co może się wydarzyć" - zapowiada aktor.

"W sumie nie mam właściwie żadnych planów na przyszły rok, nie mówiąc już o reszcie mojego życia. To bardzo dziwne uczucie" - żali się Hugh Grant.

"Trzeba coś z tym zrobić" - dodaje aktor.

Hugh Grant wystąpił w takich przebojowych opowieściach, jak "Cztery wesela i pogrzeb", "Syreny", "Gorzkie gody", "Dziewięć miesięcy", "Rozważna i romantyczna", "Notting Hill", "Mickey, niebieskie oko", "Drobne cwaniaczki", "Dziennik Bridget Jones", "Był sobie chłopiec".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Hugh Grant | Na zawsze | film | aktorstwo | aktor | grant
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy