Reklama

Hugh Grant - były mąż u boku narzeczonej

Hugh Grant ("Dziennik Bridget Jones") zagra w brytyjskim dreszczowcu "He Came Back". Wcieli się rolę byłego męża głównej bohaterki, nękającego kobietę i jej nowego partnera. Główną kobiecą rolę w "He Came Back" zagra Joanne Whalley ("Kill Me Again"), a miłosny trójkąt uzupełni John Turturro ("Bracie, gdzie jesteś?").

Scenariusz filmu "He Came Back" oparty jest na powieści "Heat" autorstwa Sally Emerson.

Zdjęcia mają rozpocząć się wiosną przyszłego roku. Na razie nie wiadomo, kto film wyreżyseruje.

Udział w dreszczowcu "He Came Back" to nie jedyne plany Hugh Granta na najbliższe miesiące.

Aktor ma zamiar ponownie zagrać u boku swej byłej partnerki, Liz Hurley ("Zakręcony").

"Mamy pomysł na projekt, w którym pojawimy się razem na ekranie" - oświadczyła w rozmowie z jedną z brytyjskich witryn internetowych Liz Hurley.

Reklama

"Historię wymyślił Hugh. Ja dodałam trochę wątków do opowieści i teraz bardzo bym chciała, aby Hugh przeniósł nasze wspólne pomysły na papier" - dodała piękna aktorka.

Byli narzeczeni zagrali razem raz - w obrazie "Rowing In The Wind", który powstał w 1987 roku.

Potem Liz Hurley jako producentka pracowała nad dwoma filmami, w których wystąpił Hugh Grant - "Krytyczna terapia" i "Mickey, niebieskie oko".

Oba tytuły powstały w firmie Simian Films założonej wspólnie przez Liz Hurley i Hugh Granta.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Elizabeth Hurley | Bridget Jones | film | grant
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama